Coraz więcej polityków Prawa i Sprawiedliwości mówi o waloryzacji 500 plus jeszcze przed wyborami. Według „Super Expressu” mowa tu o zwiększeniu tego świadczenia do kwoty 800 zł. O takiej podwyżce mówił dziennikowi Tadeusz Cymański z PiS.
Program ten wprowadzono w 2016 r., ale przez inflację dzisiaj za 500 zł można kupić mniej więcej tyle towaru, za ile 7 lat temu trzeba było zapłacić około 350 zł. Dlatego też pojawia się coraz więcej głosów, aby świadczenie to podnieść i dopasować do obecnych realiów. Radio Zet przypomina słowa Elżbiety Rafalskiej z PiS, która zapowiedziała, że program czekają zmiany.
O waloryzację programu 500 plus w Radiu Zet został zapytany także rzecznik rządu Piotr Müller. W audycji „Gość Radia ZET” prowadzący Bogdan Rymanowski zapytał go wprost, czy rząd szykuje przed wyborami jakąś „bombę”, która miałaby przekonać wyborców do głosowania na PiS. Taką obietnicą miałaby być właśnie waloryzacja 500 plus.
– Nie, nie wiem, czy będzie 800 plus, po prostu nie ma takiej decyzji. Po prostu nie chcę takiej deklaracji składać, bo teraz piszemy program wyborczy i będzie on ogłoszony na kolejną kadencję dopiero za kilka miesięcy – odpowiedział Piotr Müller. – I to jest trudna decyzja, powiedzmy sobie wprost: bo budżet państwa ma określone ramy, one są większe niż były, ale w ramach tych limitów decydujemy, do kogo na koniec, w ramach redystrybucji, kierować te środki – dodał rzecznik.
Zgodnie z budżetem państwa na program 500 plus w 2023 r. przeznaczonych zostanie 40,2 mld zł.
Super Express, Radio Zet