Wolfgang Kubicki uważa, że władze powinny zrobić wszystko co w ich mocy, aby zapewnić jak największe dostawy energii zimą i już teraz wypełnić magazyny gazu. Jego zdaniem, dzięki surowcowi z Rosji ludzie nie będą musieli marznąć w chłodnych miesiącach, a krajowy przemysł nie dozna poważnych szkód.
Kubicki twierdzi, iż Berlin powinien działać w interesie mieszkańców kraju, a na uruchomieniu dostaw Nord Stream 2 Niemcy nic nie stracą, a mogą jedynie zyskać. Zwraca też uwagę, że Nord Stream 1 może cały czas pracować, a korzystanie z drugiej rury nie jest mniej moralne niż z pierwszej.
Wiceprzewodniczący Bundestagu jest zdania, iż Putin nie ma żadnego usprawiedliwienia dla tego, aby pozwolić „umrzeć z głodu” jego współobywatelom. Jeżeli natomiast Federacja Rosyjska nie zapewni dostaw otwartymi gazociągami, będzie to dowód na to, że chce skrzywdzić Niemców.
Nord Stream 2 jest praktycznie ukończonym projektem, który jednak nigdy nie został faktycznie uruchomiony. Nord Stream 1 od rozpoczęcia inwazji Rosji na Ukrainę działa w ograniczony sposób i z przerwami.
Wolfgang Kubicki jest wiceprzewodniczącym partii FPD, czwartej siły politycznej Niemiec, która wchodzi w skład rządzącej krajem koalicji. Z jej ramienia pełni funkcję zastępcy przewodniczącego federalnego parlamentu.