fbpx
czwartek, 25 kwietnia, 2024
Strona głównaBiznesWEI przewidział problemy z Polskim Ładem

WEI przewidział problemy z Polskim Ładem

„Nie lubimy być złymi prorokami, nie wypada nam mówić a nie mówiliśmy, ale trzeba przyznać, że OSTRZEGALIŚMY. Pod koniec grudnia w opublikowanym przez nas komentarzu negatywnie ocenialiśmy Polski Ład. Zapowiadaliśmy, że wprowadzi on chaos legislacyjny i... tak też się stało” - czytamy na facebookowym profilu Warsaw Enterprise Institute. 
Zdaniem ekspertów WEI reforma ta jest szkodliwa dla Polaków, szczególnie w zakresie prawa podatkowego. Ustawa ta zmienia oblicze Polski, ale nie tak, jak spodziewali się tego rządzący. „Polski Ład, czyli jak skompromitować program gospodarczy w tydzień”, „Polski Ład zrobiony jest po partacku, z kompromitującymi, szkolnymi błędami”, „Kompromitacja Polskiego Ładu. Rośnie presja na szybką rekonstrukcję rządu” – to tylko niektóre nagłówki z bardzo wielu artykułów na ten temat.
„Rozchwianie legislacyjne widoczne jest właściwie w każdej dziedzinie prawa gospodarczego, nie tylko w podatkach. Z nagła ogłaszane są zakazy bądź regulacje, które mogą zniszczyć całe branże” – pisali eksperci WEI w komentarzu jeszcze przed wprowadzeniem Polskiego Ładu. W ich opinii, zamiast teraz łatać na wpół dziurawą oponę, trzeba ją wymienić na nową.
W grudniu pisali też, że „Polska ma dzisiaj jeden z najbardziej skomplikowanych systemów podatkowych i prawnych w całej Unii Europejskiej, a po wprowadzeniu Polskiego Ładu może zdobyć wątpliwy zaszczyt pierwszeństwa w tej dziedzinie. Wystarczy powiedzieć, że nowy system podatkowy to nie tylko wyższa kwota wolna od podatku, co jest akurat dobrym rozwiązaniem, lecz także 11 nowych ulg, a każda ulga to osobny system naliczania, rozliczania i kontroli. Algorytmy nowego systemu są tak nieprzejrzyste, że nawet ZUS ma problem z ich zrozumieniem”.
Niestety, jak zauważają eksperci WEI, „zjawisko kompulsywnego stanowienia prawa zaczyna być widocznie także na poziomie przyjmowanych w Brukseli dyrektyw. Przy okazji wprowadzania niektórych dyrektyw rozważa się dzisiaj całkowitą rezygnację z okresów przejściowych dla objętych nimi branż, przykładem może być np. zapowiadany zakaz sprzedaży smakowych alternatywnych wyrobów tytoniowych”.
Tomasz Cukiernik
Tomasz Cukiernik
Z wykształcenia prawnik i ekonomista, z wykonywanego zawodu – publicysta i wydawca, a z zamiłowania – podróżnik. Ukończył Wydział Prawa i Administracji Uniwersytetu Śląskiego oraz studia podyplomowe w Akademii Ekonomicznej w Katowicach. Jest autorem książek: Prawicowa koncepcja państwa – doktryna i praktyka (2004) – II wydanie pt. Wolnorynkowa koncepcja państwa (2020), Dziesięć lat w Unii. Bilans członkostwa (2005), Socjalizm według Unii (2017), Witajcie w cyrku (2019), Na antypodach wolności (2020), Michalkiewicz. Biografia (2021) oraz współautorem biografii Korwin. Ojciec polskich wolnościowców (2023) i 15 tomów podróżniczej serii Przez Świat. Aktualnie na stałe współpracuje m.in. z miesięcznikiem „Forum Polskiej Gospodarki” (i z serwisem FPG24.PL) oraz tygodnikiem „Do Rzeczy”.

INNE Z TEJ KATEGORII

„Drapieżne koty” z Polski sprawdziły się na polu walki. Ukraińcy zwiększają zamówienia

Polskie wozy bojowe Oncilla, wyprodukowane przez firmę Mista ze Stalowej Woli, doskonale sprawdziły się na polu walki. Na froncie walczy już setka transporterów. Ukraińska armia zamówiła kolejną partię „drapieżnych kotów”.
2 MIN CZYTANIA

Polski drób niedługo znajdzie się na azjatyckich stołach

– Produkujemy rocznie trzy miliony ton mięsa drobiowego. To najwięcej w UE – zaznacza Dariusz Goszczyński, prezes zarządu Krajowej Rady Drobiarstwa – Izba Gospodarcza (KRD-IG). Według niego, wysoka jakość rodzimego drobiu predestynuje go do sprzedaży nawet na tak wymagających rynkach jak Japonia czy Hongkong.
4 MIN CZYTANIA

Rosnące koszty działalności największym problemem mikroprzedsiębiorstw i małych firm

Ogólnie rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej otwierają ranking obecnych obaw mikroprzedsiębiorstw i małych firm. Nieznacznie mniej wskazań dotyczy problemu nierzetelnych kontrahentów
4 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Urojony klimatyzm

Bardziej od ekologizmu preferuję słowo „klimatyzm”, bo lepiej oddaje sedno sprawy. No bo w końcu cały świat Zachodu, a w szczególności Unia Europejska, oficjalnie walczy o to, by klimat się nie zmieniał. Nie ma to nic wspólnego z ekologią czy tym bardziej ochroną środowiska. Chodzi o zwalczanie emisji dwutlenku węgla, gazu, dzięki któremu mamy zielono i dzięki któremu w ogóle możliwe jest życie na Ziemi w znanej nam formie.
6 MIN CZYTANIA

Etapy rozwoju Unii

Niektórzy zarzucają mi, że bez powodu nienawidzę Unii Europejskiej. Albo uważają, że nawet jeśli mam jakiś powód, to nie mam racji, bo przecież Unia jest taka wspaniała i chce wyłącznie naszego dobrobytu. To kompletna nieprawda.
5 MIN CZYTANIA

Sri Lanka nie tylko tuk tukiem

Podczas targów książki w Łodzi, na których odbyła się prapremiera mojej najnowszej książki „Dwadzieścia lat w Unii. Bilans członkostwa”, jedna z czytelniczek napomknęła, że planuje wyjazd na Sri Lankę. Odpowiedziałem, że właśnie cały styczeń przebywałem w tym kraju i co nieco wiem o wyspie. Kobieta spytała mnie, czy da się tam przeżyć za 20 dolarów. Spytałem, czy ma na myśli jeden dzień, ale po jej minie wywnioskowałem, że chyba myślała o znacznie dłuższym okresie czasu. Stwierdziłem, że jeden dzień jedna osoba może jakoś przeżyć za tę kwotę, ale na pewno nie cała rodzina przez miesiąc.
7 MIN CZYTANIA