Organizacje skupiające europejskich producentów przemysłowych twierdzą, że Bruksela nie powinna nakładać sankcji na sprowadzane z Federacji Rosyjskiej aluminium. Wspólne stanowisko opublikowały w tej kwestii Federacja Konsumentów Aluminium w Europie (FACE), Niemieckie Federalne Stowarzyszenie Rozwoju Gospodarczego i Handlu Zagranicznego (BWA), Włoskie Stowarzyszenie Dostawców Odlewni (Amafond), Włoskie Narodowe Stowarzyszenie Stali, Metali i Złomu (Assofermet) oraz Włoskie Stowarzyszenie Odlewników (Assofond).
Ich zdaniem podjęcie takiego kroku może doprowadzić do zamknięcia tysięcy firm i pozbawienia pracy dziesiątek tysięcy osób. Stowarzyszenia utrzymują, że osoby i podmioty wzywające do wprowadzenia ograniczeń mają zapewnione dostawy surowca z innych źródeł i w ten sposób chcą się pozbyć konkurencji.
Obecnie USA rozważają wprowadzenie sankcji w handlu tym metalem pochodzącym z Rosji. Podjęcie podobnego kroku konsultuje ze swoimi partnerami Londyńska Giełda Metali.
Rosyjskie przedsiębiorstwo Rusal odpowiada za 6 procent globalnej produkcji aluminium. Gdy w 2018 roku Waszyngton nałożył na tę firmę ograniczenia, ceny tego metalu wzrosły na światowych giełdach o 35 procent w kilka dni.
Reuter