Przypomnijmy, w maju tego roku chiński koncern Huawei został posądzony o szpiegostwo, przez co trafił na tak zwaną “czarną listę” Departamentu Handlu Stanów Zjednoczonych. W konsekwencji oznaczało to zakaz dokonywania jakichkolwiek transakcji przez amerykańskie firmy z Huawei. I chociaż koncern zdecydowanie odpiera stawiane zarzuty, to najnowsze informacje płynące z Ameryki stawiają pod znakiem zapytania rzeczywiste relacje przedsiębiorstwa z chińskim reżimem.
Zgodnie z doniesieniami jednej z najbardziej znanych amerykańskich gazet o tematyce gospodarczej "The Wall Street Journal" Chiński rząd przekazał azjatyckiemu koncernowi Huawei 75 mld dolarów wsparcia w postaci: zwolnień podatkowych, grantów, preferencyjnych pożyczek oraz sprzedaży gruntów po zaniżonych cenach.
Jak wyliczyli dziennikarze, około 46 miliardów dolarów zostało przekazanych Huawei w postaci preferencyjnych pożyczek i linii kredytowych. W latach 2008-2018 firma zaoszczędziła też kolejne 25 miliardów dolarów na podatkach, korzystając z rządowych ulg mających na celu promowanie sektora technologii. Huawei otrzymał także 1,6 mld dolarów dotacji oraz 2 mld dolarów w postaci rabatów gruntowych.
Huawei odpiera zarzuty
Azjatycki koncern co prawda przyznał się do uzyskania wsparcia ze strony chińskich władz, jednak jak zauważył “prawo do subsydiów mają wszystkie firmy spełniające określone prawem warunki”. Na oficjalnym Twitterze koncernu pojawiło się także oświadczenie w którym Huawei zarzucił The Wall Street Journal manipulację, szerzenie nieprawdziwych informacji oraz ignorancję. Zdaniem przedstawicieli Huawei sukces firmy to efekt ciężkiej, ponad 30 letniej pracy i inwestycji w Badania i Rozwój. Dodatkowo firma zaznaczyła, że strona amerykańska nie przedstawia jeszcze ani jednego dowodu potwierdzającego słuszność swoich twierdzeń.
Wszystko wskazuje na to, że nowy rok zacznie się od kontynuacji geopolitycznej przepychanki między Stanami Zjednoczonymi a Chinami.
