fbpx
sobota, 9 grudnia, 2023
Strona głównaBiznesWsparcie dla mniejszych gospodarstw rolnych

Wsparcie dla mniejszych gospodarstw rolnych

„Premię dla młodych rolników” może otrzymać każdy, kto w dniu złożenia wniosku ma nie więcej niż 40 lat i posiada odpowiednie kwalifikacje zawodowe. Oznacza to, że przede wszystkim powinien być rolnikiem, a nie tylko posiadaczem ziemi rolnej. Co jednak wówczas, jeśli nie posiada stosownych, wymaganych przez ARiMR zaświadczeń o posiadanych kwalifikacjach zawodowych?

W takiej sytuacji powinien uzupełnić wymagane dokumenty w ciągu 36 miesięcy od dnia doręczenia decyzji o przyznaniu pomocy z Agencji. Warunkiem koniecznym jest posiadanie gospodarstwa rolnego o powierzchni co najmniej 1 ha i zobowiązanie się do rozpoczęcia prowadzenie w nim działalności rolniczej nie wcześniej niż 24 miesiące przed dniem złożenia wniosku o przyznanie pomocy.

Inne warunki
Są oczywiście jeszcze inne warunki. Chcąc otrzymać premię w wys. 150 tys. zł na utworzenie gospodarstwa rolnego tzw. wielkość ekonomiczna gospodarstwa nie może być mniejsza niż 13 tys. euro i nie większa niż 150 tys. euro. Kolejny wymóg określa powierzchnię użytków rolnych w gospodarstwie. Musi być ona co najmniej równa średniej krajowej, a w województwach, w których średnia powierzchni gospodarstw jest niższa niż krajowa – gospodarstwo powinno mieć wielkość średniej wojewódzkiej. Z kolei maksymalna powierzchnia nie może być większa niż 300 ha.

Jak będzie przebiegać kwalifikacja do przyznania premii?
Wnioski złożone przez młodych rolników zostaną poddane ocenie punktowej. Suma uzyskanych punktów (co najmniej 8) zadecyduje o kolejności przysługiwania pomocy dla województwa mazowieckiego oraz łącznie dla pozostałych województw.

Premia nie będzie wypłacana w całości, ale w dwóch transzach:

  • I – w wysokości 120 tys. zł – na wniosek o płatność pierwszej raty złożony po spełnieniu przez młodego rolnika warunków, z zastrzeżeniem których została wydana decyzja o przyznaniu pomocy, w terminie 9 miesięcy od dnia doręczenia tej decyzji;
  • II – w wysokości 30 tys. zł – na wniosek o płatność drugiej raty złożony po realizacji biznesplanu.

Rolnik musi przeznaczyć całą kwotę premii na inwestycje dotyczące działalności rolniczej lub przygotowania do sprzedaży produktów rolnych wytwarzanych w swoim gospodarstwie. Co najmniej 70 proc. tej kwoty musi zostać wydane na inwestycje w środki trwałe.

Na co nie można wykorzystać pieniędzy z premii?
Nie można przeznaczyć ich na chów drobiu (z wyjątkiem produkcji ekologicznej), prowadzenie plantacji roślin wieloletnich na cele energetyczne oraz prowadzenie niektórych działów specjalnych produkcji rolnej.

Wnioski będą przyjmowały oddziały regionalne ARiMR. W czasie trwania na terenie kraju stanu epidemii ARiMR zachęca, by przekazywać w następujący sposób: w formie dokumentu elektronicznego na elektroniczną skrzynkę podawczą, za pośrednictwem platformy ePUAP lub przesyłką rejestrowaną nadaną w placówce Pocztą Polskiej. Dokumenty można również dostarczyć do specjalnych wrzutni, które ustawione są w placówkach terenowych Agencji lub osobiście.

Teraz i osobiście a także w innych sprawach

Od dziś tj. 25 maja rolnicy mogą załatwiać sprawy znowu osobiście – w biurach powiatowych i oddziałach regionalnych ARiMR. Informację o tym oraz o innych bieżących i najważniejszych kwestiach dotyczących produkcji rolnej, w tym terminach wnioskowania o dopłaty bezpośrednie i dofinansowania z innych tytułów, m.in. do zakupu dobrej paszy, zakupu maszyn do gospodarstwa poprawiających tzw. dobrostan zwierząt, urządzeń mających na celu ochronę wód przed zanieczyszczeniem azotanami, maszyn poprawiających nawadnianie gospodarstwa, można pozyskać ze strony internetowej ARiMR.

O lepszą retencję i poprawę gospodarowania
Chociaż po ostatnich opadach deszczu susza już mniej zagraża rolnikom, Kancelaria Prezydenta wspólnie z Ministerstwem Rolnictwa i w konsultacji z kilkoma innymi resortami, przygotowuje specustawę, która w przyszłości ma w większym stopniu zapobiegać skutkom suszy – przez zwiększenie retencji deszczówki i lepsze nawadnianie pól. Założeniem ustawy jest, by w perspektywie 15 lat retencji poddawać 15 proc. wód opadowych, a nie jak ma to miejsce w tej chwili – 6 procent.

Robert Azembski
Robert Azembski
Dziennikarz z ponad 30-letnim doświadczeniem; pracował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Wprost” , „Gazecie Bankowej” oraz wielu innych tytułach prasowych i internetowych traktujących o gospodarce, finansach i ekonomii. Chociaż specjalizuje się w finansach, w tym w bankowości, ubezpieczeniach i rynku inwestycyjnym, nieobce są mu problemy przedsiębiorców, przede wszystkim z sektora MŚP. Na łamach magazynu „Forum Polskiej Gospodarki” oraz serwisu FPG24.PL najwięcej miejsca poświęca szeroko pojętej tematyce przedsiębiorczości. W swoich analizach, raportach i recenzjach odnosi się też do zagadnień szerszych – ekonomicznych i gospodarczych uwarunkowań działalności firm.

INNE Z TEJ KATEGORII

Co polski biznes myśli o jednolitym rynku UE?

Zdecydowana większość polskich przedsiębiorców ceni sobie uczestnictwo w jednolitym rynku Unii Europejskiej, który – w ich opinii – daje im przewagę nad konkurentami spoza Europy.
2 MIN CZYTANIA

W Cyber Monday sprzedaje się więcej niż w Black Friday

Amerykanie przeznaczyli na zakupy internetowe w tegorocznym gorącym okresie zakupowym 38 miliardów dolarów, co oznacza wzrost o 7,8 proc. wobec zeszłorocznego wyniku.
< 1 MIN CZYTANIA

Małe jest piękne! O mitach i zagrożeniach w polskim biznesie [WYWIAD]

Chciałbym, aby nasza rozmowa była potraktowana jako hołd złożony najmniejszym przedsiębiorcom, bez których już dawno polska gospodarka by się zawaliła – mówi nam Krzysztof Oppenheim, ekspert finansowy i członek Zespołu Roboczego ds. Restrukturyzacji i Upadłości w Radzie Przedsiębiorców przy Rzeczniku MŚP. Rozmawiamy o pułapkach, w jakie wpadają przedsiębiorcy, i priorytetach, które decydują o powodzeniu lub klęsce w biznesie.
11 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

MŚP trzonem polskiej gospodarki?

Co prawda małe i średnie przedsiębiorstwa przynoszą polskiej gospodarce niemal co drugą złotówkę generując 49,6 proc. PKB, ale w największym stopniu jest to zasługa mikroprzedsiębiorstw, a nie firm małych i średniej wielkości. Jest jeszcze jedna rzecz, która może decydować o tym, że sytuacja tego sektora nie jest tak różowa, jak niektórzy chcieliby ją malować.
3 MIN CZYTANIA

Niewola pod maską demokracji i rozwoju [RECENZJA]

Czy w Polsce można kupić sobie ustawę gospodarczą? Przynieść ją w teczce? Oczywiście. O ile zrobi się to dyskretnie. W książce „Hitman – nowe wyznania ekonomisty od brudnej roboty” John Perkins, były lobbysta pokazuje, jak się to, na ogromną skalę, robi na świecie.
7 MIN CZYTANIA

Wojna o klimat dopiero się zaczyna

Do opinii publicznej z trudem przebijają się głosy ze świata nauki, że kryzys klimatyczny to humbug. Prawda jest taka, że zmiany na Ziemi mają charakter cykliczny, a człowiek jest odpowiedzialny za nie w nikłym stopniu. Upolityczniany katastrofizm klimatyczny i ekohisteria, choć sprzyjają budowaniu nowych gałęzi biznesu, mogą stać się autostradą do całkowitej ruiny gospodarek.
8 MIN CZYTANIA