fbpx
środa, 18 września, 2024
Strona głównaInnowacjeWyścig ze sztuczną inteligencją. Chiny wkraczają do gry

Wyścig ze sztuczną inteligencją. Chiny wkraczają do gry

Skala wykorzystania sztucznej inteligencji będzie decydowała o pozycji państw i przyszłości światowego rynku pracy. SI zmienia większości obszarów naszego życia i gospodarki – od medycyny, po przemysł, handel, edukację, a także wojskowość. W wyścigu o prymat technologiczny biorą dziś udział dwaj giganci – USA i Chiny, ale skutki tego wyścigu odczuwać będziemy wszyscy.

Dr Kai-Fu Lee jest prezesem  i dyrektorem generalnym Sinovation Ventures – przewodniczącym Instytutu Sztucznej Inteligencji firmy. Sinovation zarządza kapitałem inwestycyjnym w wysokości 1,7 mld dolarów i jest czołową firmą venture capital,  wspierającą rozwój  najnowocześniejszych chińskich firm technologicznych. Co ciekawe, Kai-Fu Lee był w przeszłości prezesem Google China i zajmował stanowiska kierownicze w Microsoft  i Apple. Te  doświadczenia dały autorowi książki „Inteligencja Sztuczna, rewolucja prawdziwa. Chiny, USA i przyszłość świata” unikatowe i  wielowymiarowe spojrzenie na rozwój technologiczny Chin i USA.

Chiny mocno wkraczają do technologicznej gry

To właśnie obszar rozwoju nowych technologii, a w szczególności sztucznej inteligencji, a nie bezpośrednia rywalizacja militarna (gdzie oczywiście najnowocześniejsze technologie są wykorzystywane), będzie – zdaniem większości ekspertów – głównym obszarem rywalizacji mocarstw. Od samego początku badań i wykorzystania SI, czyli lat 80., niekwestionowanym liderem w tym obszarze są Stany Zjednoczone. Jednak ostatnie lata to niebywały skok w tej dziedzinie Chin, które generują setki nowych startupów i rozwiązań.

Badania nad wykorzystaniem sztucznej inteligencji od kilku lat są jednym z priorytetów władz Chin, które wspierają rozwój w tej dziedzinie. Według Kai Fu-Lee są już obszary w wykorzystaniu SI , w których Państwo Środka jest światowym liderem – takie jak „Internetu rzeczy”, czyli komunikowanie się urządzeń podłączonych do Internetu między sobą, czy wykorzystanie SI w dronach, co wywołuje oczywiste zaniepokojenie USA, które oskarżają Chiny o kradzież technologii i nakładają ograniczenia na dostęp chińskich firm do amerykańskiego rynku.

Chińczycy, w przeszłości opierający swój rozwój na kopiowaniu rozwiązań zachodnich, dysponują dziś jednak autonomiczną i niezależną ścieżką technologiczną. Tamtejsi giganci technologiczni, tacy jak:  Alibaba, Baidu,  Tencent (twórca kompleksowej aplikacji WeChat), czy Didi tylko z pozoru przypominają swoich zachodnie odpowiedników, jak Amazon, Google, Facebook, czy Uber. W rzeczywistości są konglomeratami, które tworzą technologiczne innowacje z „chińską specyfiką” i nie ustępują amerykańskim gigantom. Chińczycy mają także swoją własną „Dolinę Krzemową” – dzielnicę w Pekinie Zhongguancun (dżong-guan sun), gdzie powstają najnowsze innowacje.

Co sprzyja Chińczykom?

Amerykanie są obecnie niekwestionowanymi liderami w rozwoju sztucznej inteligencji, ale Chińczycy coraz mocniej depczą im po piętach. Sprzyjają im z pewnością wielkość populacji, ale także kultura przedsiębiorczości, podlegająca zasadzie „zwycięzca bierze wszystko”, a także mechanizmy długoterminowego finansowania startupów w modelu venture capital i rządowe zachęty do rozwoju sztucznej inteligencji. Rynek chiński wyróżnia ogromna konkurencja technologiczna i krótki czas od stworzenia innowacji do jej praktycznego wykorzystania.

Atut wielkości populacji – prawie 1,5 mld ludzi  w granicach jednego państwa –  jest z pewnością ogromnym plusem w kontekście analizy zachowań użytkowników sieci, która jest niezbędna do wykorzystania potencjału sztucznej inteligencji. SI tym lepiej i szybciej się uczy, im więcej danych o otoczeniu i użytkownikach otrzymuje. Chiny i Chińczycy mają także odmienne do zachodniego podejście do ochrony prywatności i danych osobowych, co umożliwia bardziej nieskrępowany rozwój technologiczny. Dla społeczeństw zachodnich fundamentem jest ochrona prywatności i kontrola wykorzystania danych.

Sztuczna inteligencja zwiększy bezrobocie i nierówności?

„SI już dziś steruje wieloma z naszych ulubionych aplikacji i witryn internetowych, a w najbliższych latach będzie kierować naszymi samochodami, zarządzać naszymi portfelami, produkować większość kupowanych przez nas towarów i być może zabierać nam pracę.  Takie zastosowanie SI to zarówno nadzieja , jak i zagrożenie, powinniśmy się przygotować na obie te możliwości”  – ostrzega Kai-Fu Lee.

„Sztuczna inteligencja stanie się wkrótce tym, czym jest elektryczność – będzie wczechobecna i konieczna do życia” – podkreśla.

Jego zdaniem wiąże się z tym ogromna odpowiedzialność za zapewnienie rozwoju świata, przyczyniającego się np. do tworzenia miejsc pracy, postępu w medycynie, przemian procesów przemysłowych, dostępu do lepszej edukacji, czy niezliczonych udogodnień naszego codziennego życia.

Według jego przewidywań w ciągu najbliższych 15 lat będziemy w stanie np.  zautomatyzować 40-50 proc. miejsc pracy w USA. Nie znaczy to, że wszystkie te miejsca pracy znikną z dnia na dzień, ale zaczniemy obserwować coraz większą presję wywieraną na pracowników. Podobnie może być w Chinach i innych krajach rozwijających się. Może to powodować rosnące bezrobocie i poszerzające się nierówności.

Dzięki szerokiemu zastosowaniu sztucznej inteligencji w różnych dziedzinach gospodarki niepotrzebne staną się zawody, które bazują na automatycznej  analizie danych. Będzie to robiła sztuczna inteligencja – sprawniejsza, szybsza i popełniająca mniej błędów. Dlatego nieuchronne jest, że na znaczeniu będą zyskiwać zawody wymagające empatii wobec drugiej osoby, bazujące na kontaktach międzyludzkich, emocjach i uczuciach, których nie nauczy się SI.   Kai-Fu Lee apeluje więc do rządzących i biznesu o poważne zainteresowanie się przyszłymi skutkami masowego wykorzystania sztucznej inteligencji i opracowanie koniecznych rozwiązań zapewniających współistnienie robotów z ludźmi, tak by przyczyniało się ono do rozwoju świata i odkrycia sedna człowieczeństwa.

„Inteligencja Sztuczna, rewolucja prawdziwa. Chiny, USA i przyszłość świata” Kai-Fu Lee, wyd. Media Rodzina, 2019.

Konrad Rajca
Konrad Rajca
Niezależny analityk i doradca, specjalista w tematyce międzynarodowej, w szczególności azjatyckiej i geopolitycznej. Konsultant Public Relations i Public Affairs. Pracował w mediach, m.in w Polskiej Agencji Prasowej i miesięczniku „Stosunki Międzynarodowe". Publikował m.in. w „Rzeczpospolitej" i „Najwyższym Czasie". Pracował także w sektorze publicznym – w Biurze Przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu i Urzędzie m.st Warszawy, gdzie był rzecznikiem prasowym Urzędu Dzielnicy Wawer m.st. Warszawy. Współpracował z Polsko-Amerykańską Fundacją Edukacji i Rozwoju Ekonomicznego (PAFERE). Absolwent Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego.

INNE Z TEJ KATEGORII

Najsilniejsze armie na świecie stawiają na sztuczną inteligencję

USA i Chiny rywalizują w kwestii wykorzystania sztucznej inteligencji (SI) w wojsku. Pentagon przygotował już kilka projektów, a jednym z nich ma być samolot myśliwski całkowicie sterowany przez SI.
3 MIN CZYTANIA

Sygnalizacja świetlna oparta na sztucznej inteligencji nie działa. Co poszło nie tak?

W mieście Hamm w Nadrenii Północnej-Westfalii sztuczna inteligencja (SI) miała pomagać w regulacji ruchu drogowego. W tym celu na jednym z tamtejszych przejść dla pieszych zamontowano sygnalizację świetlną opartą na sztucznej inteligencji. Kierowcy jednak skarżą się, że stale wyświetlane jest dla nich światło czerwone. Co poszło nie tak z tym flagowym projektem?
5 MIN CZYTANIA

Przed nami Nowa Era?

Są wynalazki i przełomy, które zmieniają oblicze cywilizacji. Takim było wynalezienia koła, druku czy maszyny parowej. Dziś mówimy o przełomie związanym ze sztuczną inteligencją. Pytanie, jak bardzo zmieni ona nasz świat? Niektórzy mówią o Nowej Erze Sztucznej Inteligencji, która nastąpi – a w zasadzie już następuje – po Erze Wiary i Erze Rozumu.
5 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Przed nami Nowa Era?

Są wynalazki i przełomy, które zmieniają oblicze cywilizacji. Takim było wynalezienia koła, druku czy maszyny parowej. Dziś mówimy o przełomie związanym ze sztuczną inteligencją. Pytanie, jak bardzo zmieni ona nasz świat? Niektórzy mówią o Nowej Erze Sztucznej Inteligencji, która nastąpi – a w zasadzie już następuje – po Erze Wiary i Erze Rozumu.
5 MIN CZYTANIA

Od smartfonów po samochody. Xiaomi rozpoczęło produkcję elektryków

Chiński producent smartfonów Xiaomi wprowadził na rynek swój pierwszy samochód elektryczny. Firma ma nadzieję, że wspólny system operacyjny SU7 z telefonami, laptopami i innymi urządzeniami spodoba się klientom.
2 MIN CZYTANIA

Chiny promują tanie wesela, bo chcą poprawy dzietności

Młode pary w Chinach planujące „proste” wesela, zamiast tradycyjnych z setkami gości, stały się hitem internetu po opublikowaniu przez chiński organ rządowy zajmujący się prawami kobiet artykułu wzywającego do bardziej oszczędnych wesel. Ma się to przyczynić do zwiększenia liczby małżeństw, co ma wpłynąć na większą dzietność.
2 MIN CZYTANIA