Minister rodziny i polityki społecznej Marlena Maląg w czwartek ogłosiła nowy program wsparcia dla młodych przedsiębiorców. Budżet programu „Pierwszy biznes – wsparcie na starcie” wyniesie 936 mln zł i jest to efekt połączenia środków z Funduszu Pracy ze środkami z Programu Fundusze Europejskie dla Rozwoju Społecznego
Minister funduszy i polityki regionalnej Grzegorz Puda szacuje, że z dofinansowania skorzysta blisko 7 tys. osób, a minister Marlena Maląg ma nadzieję, że nowy program pomoże wspierać na rynku pracy młodych ludzi, których aktywność zawodowa jest stosunkowo niska. W związku z tym program ma zostać skierowany głównie do studentów ostatniego roku studiów oraz osób bez pracy, młodych, chcących podjąć zatrudnienie i do opiekunów osób niepełnosprawnych.
– Program, który został dzisiaj ogłoszony, z budżetem ponad 900 mln zł połączonych środków z Europejskiego Funduszu Społecznego Plus i Funduszu Pracy, pozwoli przede wszystkim, aby na samozatrudnienie, na powstanie właśnie nowych miejsc pracy, nowych firm, dana osoba mogła uzyskać pożyczkę 134 tys. zł można powiedzieć na symbolicznym oprocentowaniu nawet, z możliwością umorzenia do 40 tys. zł – wyjaśniła minister.
W podobnym tonie wypowiedział się Grzegorz Puda, który powiedział, że rząd wprowadzając nowy program wychodzi na przeciw młodym ludziom, którzy są gotowi na poważne wyzwanie, jakim jest prowadzenie własnej działalności.
– O pożyczki na samozatrudnienie będą mogły ubiegać się osoby pracujące, o niższych dochodach, które do tej pory z tego wsparcia skorzystać nie mogły. Co więcej, osoby bezrobotne korzystające z pożyczki w ramach projektu FERS (Fundusze Europejskie dla Rozwoju – przyp. PAP) będą mogły ubiegać się o to, żeby częściowo umorzyć tę pożyczkę – dodał minister.
