Na koniec 2022 roku było w Polsce zarejestrowanych 61 570 osobowych samochodów elektrycznych. Liczba ta jest podzielona niemal na pół między samochody w pełni elektryczne oraz hybrydowe. Dane na ten temat są monitorowane przez Licznik Elektromobilności prowadzony przez Polski Związek Przemysłu Motoryzacyjnego oraz Polskie Stowarzyszenie Paliw Alternatywnych.
Dodatkowo po drogach naszego kraju jeździ 3135 elektrycznych pojazdów dostawczych i ciężarowych, a hybrydowych jest już prawie pół miliona. Oznacza to, że łączna liczba wszystkich w pełni elektrycznych pojazdów wzrosła w 2022 roku o 61 proc. względem roku wcześniejszego.
Motorowerów i motocykli z napędem na prąd jest 16 274 sztuk. Ponadto mamy jeszcze 821 elektrycznych autobusów.
W całej Polsce jest już 2565 ogólnodostępnych stacji ładowania pojazdów elektrycznych, w których znajduje się 5016 punktów ładowania. Tylko w grudniu otwarto 38 nowych stacji wyposażonych w 103 punkty.
– Podsumowując rok 2022 można stwierdzić, że segment pojazdów niskoemisyjnych jest jedynym, gdzie odnotowaliśmy znaczne wzrosty, zarówno w przypadku samochodów nowych, jak i używanych. Szczególnie wart podkreślenia jest bardzo dynamiczny wzrost w grupie pojazdów dostawczych i ciężarowych. Już coraz częściej możemy zobaczyć na ulicach samochody dostawcze z zielonymi tablicami rejestracyjnymi. Jedyny segment, który wykazał ostry spadek to autobusy, co jest odzwierciedleniem kryzysu finansowego w samorządach. Rośnie, choć nie tak dynamicznie jak byśmy tego chcieli, liczba ładowarek – skomentował powyższe dane Jakub Faryś, prezes PZPM.