Kryzys paliwowy wywołany wojną na Ukrainie doprowadził do sytuacji, w której koncerny paliwowe notują rekordowe zyski.

BP zanotował w 2022 roku zysk sięgający poziomu 27,7 mld dolarów (dwa razy więcej niż rok wcześniej). Shell w tym samym czasie zarobił 40 mld dolarów, a Exxon Mobile 55,7 mld dolarów.

Wynik BP jest najlepszy w całej, liczącej 114 lat, historii firmy.

Koncern wcześniej deklarował, że do 2050 roku osiągnie stan neutralności klimatycznej, a do końca obecnej dekady obniży emisję dwutlenku węgla o 35-40 proc. Obecnie wycofuje się z tych zobowiązań i obiecuje zmniejszyć produkowane zanieczyszczenia o 20-30 proc. do 2030 roku.

Potężne zyski osiągane przez firmy paliwowe są przede wszystkim efektem wojny na Ukrainie i sankcji nałożonych na Rosję. Ich wysokość budzi duże kontrowersje i rodzi postulaty polityczne dotyczące obłożenia koncernów kolejnymi podatkami. Opozycyjna brytyjska Partia Pacy wzywa do nakładania kolejnych opłat, z których środki mają zostać przeznaczone na rozwój odnawialnych źródeł energii.

BP przyznaje, że z brytyjskiego rynku pochodzi mniej niż 10 proc. zysków firmy. W związku z prowadzoną w tym kraju działalnością koncern uiścił już podatki, których suma sięgnęła w poprzednim roku 2,2 mld dolarów.

finance.yahoo.com, BBC

Poprzedni artykułZa kilka lat będzie więcej robotów niż pracowników
Następny artykułKomisja Europejska o inflacji w Polsce