fbpx
sobota, 10 czerwca, 2023
Strona głównaFelietonZostawcie nasze schodki

Zostawcie nasze schodki

Bez wątpienia wspieranie rozwoju sportu, nauki i kultury należy do obszarów, w których zaangażowanie firm, ale nawet i państwa, może zasługiwać na pochwałę.

W ramach nieszczęsnego Polskiego Ładu jednym z mniej nieszczęsnych rozwiązań jest ulga sponsoringowa. Od nowego roku podatnicy mogą odliczyć dodatkowe 50 proc. wydatków poniesionych na działalność sportową, kulturalną oraz szkolnictwo wyższe i naukę. Można być sceptycznym co do inżynierii podatkowej, mającej na celu kształtowanie takich a nie innych postaw podmiotów gospodarczych. Tym bardziej, że obecne aspiracje Ministerstwa Finansów w tym względzie są coraz większe. Liczne ulgi i punktowe zmiany w systemie podatkowym mają wpłynąć na realizację zakładanych przez rząd celów.

Dotychczasowe sukcesy rządu w tym zakresie są, delikatnie mówiąc, dyskusyjne. Przywołać tutaj można daleko odbiegający od zamierzeń poziom inwestycji w gospodarce, pomimo niezliczonych narzędzi podatkowych i prawnych nakierowanych na ten cel.

Z ulgą sponsoringową może być inaczej. Rynek sponsoringu w Polsce dynamicznie się rozwija. Szacuje się, że w 2020 r. na sam tylko sponsoring sportu biznes wydał nawet 1 mld zł. Bez wątpienia wspieranie rozwoju sportu, nauki i kultury należy do obszarów, w których zaangażowanie firm, ale nawet i państwa, może zasługiwać na pochwałę. W tym miejscu pomysłodawca ulgi – wiceminister finansów Jan Sarnowski – zrobi dla polskiej nauki, kultury i sportu bardzo wiele. I zrobi to, nie zabierając z naszych kieszeni ani złotówki.

Wracając jednak do innych rozwiązań podatkowych, to wiele z nich – niestety – może podważyć zaangażowanie społeczne przedsiębiorstw. Wprowadzone w ramach Polskiego Ładu rozwiązania podniosą koszty prowadzenia działalności gospodarczej i zwiększą niepewność prowadzenia firmy. Przedsiębiorstwa poczekają zapewne w tym roku z decyzjami inwestycyjnymi, czy tymi o zaangażowaniu społecznym.

Są jednak jeszcze rozwiązania podatkowe niepodpisane przez prezydenta, które mogą zmitygować tę niekorzystną sytuację. W procedowaniu są m.in. podwyżki akcyzy. Mówiąc więc o podatkach i sponsoringu nie sposób nie wspomnieć o branżach nadzwyczaj aktywnych sponsoringowo. Jednym z bardziej przegranych będzie branża piwna, którą czeka 10-proc. podwyżka w tym roku i konsekwentne 5-proc. wzrosty akcyzy w kolejnych latach. Polskie browary należą do najhojniej sponsorujących polską kulturę i sport. Pozwalamy im więc zachować w kieszeni środki poprzez ulgę sponsoringową, zachęcając do mecenatu, by z drugiej kieszeni zabierać im większe środki w ramach podniesionych podatków, składek czy akcyzy.

Piwo w Polsce to temat istotny nie tylko z punktu widzenia zaangażowania w kulturę i sport. Sektor ma także korzystny wpływ na nasz styl życia i sektory powiązane. Rozwój browarnictwa pomaga polskiej gastronomii i turystyce (czyli sektorom dotkniętym przez minione lockdowny), a te kreują rozwój żywej tkanki miejskiej, czy przyjazny styl życia. Nie bez powodu już 59 mln odtworzeń na serwisie YouTube ma utwór Maty, który rapuje: „Oddajcie nasze schodki, my tu tylko pijemy to piwo”. Nie opłaci się podnieść cen tym, którzy zrealizowali te 59 mln. Straci nie tylko styl życia. Straci kultura, sport, turystyka, gastronomia. Coś tam zyska budżet. Ale i to nie jest pewne.
Koszt utraty wyborców będzie wyższy.

Piotr Palutkiewicz
Piotr Palutkiewicz
Ekonomista. Wiceprezes Warsaw Enterprise Institute. Absolwent Grand Valley State University (dyplom MPA), Uniwersytetu Ekonomicznego w Krakowie oraz Newcastle Business School. Członek Rady Działalności Pożytku Publicznego. Współzałożyciel i były Prezes Zarządu Instytutu Gospodarczego i Konsumenckiego Instigos. Ekspert i menadżer w wielu organizacjach pozarządowych. Posiada szerokie doświadczenie biznesowe m.in. w bankowości, energetyce i mediach oraz jako konsultant w licznych branżach. Publicysta i komentator gospodarczy.

INNE Z TEJ KATEGORII

Grecia skończyła szkołę

Nie taka już mała Grecia Thunberżanka skończyła właśnie szkołę i oznajmiła, że w związku z tym nie będzie już więcej strajkować – bo też nie będzie już mogła opuszczać zajęć, skoro żadnych nie będzie miała. Ale protestować w obronie klimatu nadal zamierza.
4 MIN CZYTANIA

Czy można spóźnić się na apokalipsę?

Po blisko 30 latach od premiery „Seksmisji” widzimy, że męskość nie tyle przeżywa głęboki kryzys, ile wręcz chyli się ku upadkowi wobec świata opanowanego już nawet nie przez kobiecość, ale bezpłciowość wspieraną przez wizję multipłciowości. Jeśli przypatrzeć się temu zjawisku z przymrużeniem oka, dojdziemy do wniosku, że to są jeszcze większe jaja, niż zawarte w scenariuszu tej genialnej komedii.
6 MIN CZYTANIA

Dobroczyńcy ludzkości uprawiają swoją dobroczynność na cudzy koszt

Pani Anna Machińska oficjalnie powiększyła grono autorytetów moralnych, którzy ze swoich wież z kości słoniowej czują się w prawie, a właściwie – w obowiązku udzielania gawiedzi zbawiennych pouczeń w najróżniejszych sprawach. Tedy postanowiła wesprzeć „aktywistów”, którzy angażują się po stronie migrantów próbujących sforsować nie tylko granicę polsko-białoruską, ale również granicę polsko-ukraińską
5 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Kogo polityka klimatyczna doprowadzi do władzy

Każda nagła rewolucja jest przyczynkiem do kontrrewolty. Obecnie do rewolucji ewolucyjnymi krokami dąży Unia Europejska, ze wszystkimi swoimi zmianami zapisanymi w Fit for 55. Dziś będę wróżył: zanim osiągnięte zostaną „ambitne” cele polityki klimatycznej, cały przewrót zostanie drastycznie obalony.
3 MIN CZYTANIA

Chłop urasta do potęgi króla Piasta

Symboliczna tona zboża z Ukrainy czyniła świetne możliwości eksportowe dla producentów ciastek, mięsa, jogurtów, a nawet sera. Miliardy złotych czekały na nasze firmy. I się nie doczekały – pisze w swoim najnowszym felietonie Piotr Palutkiewicz.
3 MIN CZYTANIA

Byłem na zjeździe dilerów…

Tylko patrzeć, jak przedsiębiorcy staną się grupą uzależnioną od państwowego dilera. Ich kondycja i przyszłość zależeć będą bowiem od dotacji, subwencji, ograniczeń i zakazów w imię zatrzymania końca świata – pisze w swoim najnowszym felietonie Piotr Palutkiewicz
3 MIN CZYTANIA