W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2022 r. liczba osób poddanych kontroli wykorzystania zwolnień lekarskich w Polsce wzrosła o 195,8 proc. w porównaniu do analogicznego okresu w 2021 r. Jak podaje portal PulsHR o prawie 29 proc. wzrosła liczba pozbawionych prawa do zasiłku i o 40 proc. wzrosła kwota zasiłków cofniętych w wyniku kontroli.
Według cytowanej przez PulsHR Natalii-Stoch-Miki, doradcy zarządu Konfederacji Lewiatan, powodem wzrostu kontroli może być powrót jednostek ZUS do normalnego trybu pracy, gdyż w czasie pandemii był on zaburzony. W trakcie szczytów zachorowań na koronawirusa kontrole były ograniczone, albo w ogóle ich nie było.
W mijającym roku ZUS najwięcej kontroli przeprowadził w województwie: małopolskim (5449), mazowieckim (4797) oraz dolnośląskim (4507), a najmniej w województwie: świętokrzyskim (954), lubuskim (867) oraz podlaskim (769). W ciągu pierwszych dziewięciu miesięcy 2022 r. prawa do zasiłku pozbawiono natomiast 5352 osoby, podczas gdy w tym samym okresie w 2021 r. było to 4161 osób. Najwięcej osób pozbawionych prawa do zasiłków było w województwie łódzkim (804).
– W mojej ocenie niewielki wzrost liczby osób pozbawionych zasiłku chorobowego świadczy jedynie o tym, że zatrudnieni w większości wykorzystują zwolnienia lekarskie zgodnie z przeznaczeniem. Przeprowadzane kontrole to potwierdzają – stwierdziła Natalia Stoch-Mika.
Jeśli chodzi o kwotę cofniętych przez ZUS zasiłków to mowa tutaj o 8,973 mln zł, podczas gdy w 2021 r. było to 6,417 mln zł. Największą kwotę zasiłków cofnięto w woj. mazowieckim (1,493 mln zł). Problem „lewych” zwolnień lekarskich jest tradycyjnie najpoważniejszy w grudniu, kiedy pracownicy chcą mieć więcej wolnego czasu w okresie świątecznym lub na sylwestra.
Źródło: pulshr.pl