Do 2022 roku za przyjmowanie wniosków i wypłatę świadczeń takich jak 500+ czy Dobry Start (300+ na szkolną wyprawkę) były odpowiedzialne gminy. W ubiegłym roku zadania te były jednak stopniowo przenoszone do ZUS.
ZUS stawia na informatyzację
ZUS maksymalnie zautomatyzował i przeniósł na ścieżkę elektroniczną cały proces obsługi osób otrzymujących te świadczenia. Wnioski o przyznanie świadczeń są przyjmowane tylko przez internet za pośrednictwem Platformy Usług Elektronicznych, portalu Emp@tia czy bankowości elektronicznej. Wypłaty są realizowane wyłącznie na rachunki bankowe. Jeżeli ktoś ma problem z obsługą systemów lub nie dysponuje odpowiednim urządzeniem do złożenia wniosku, to może to zrobić korzystając z komputera w placówce ZUS.
500+ w gminach kosztowało nas znacznie więcej
Prezes ZUS prof. Gertruda Uścińska chwali się, że przeniesienie obsługi świadczeń do jej instytucji znacznie obniżyło koszty realizacji tego procesu. I tak roczny koszt obsługi jednego wniosku o 500+ został zredukowany z 51 do 6 złotych, a dla 300+ z 10 złotych do 30 groszy. Dzięki temu już wydano o 600 milionów złotych mniej, a w ciągu 11 lat uda się w ten sposób zaoszczędzić na tych dwóch programach 3,6 miliarda złotych wobec kwot, które ich obsługa pochłaniała, gdy leżała w gestii gmin.
Do października bieżącego roku ZUS przyjął 12,9 miliona wniosków o świadczenia rodzinne i na ich podstawie wypłacił ponad 38 miliardów złotych. Z tego zdecydowanie najwięcej, bo 34,8 miliarda, dotyczyło świadczeń 500+.
