Zakaz eksportu chińskich mikroprocesorów Loongson może być szczególnie bolesny dla Rosji, której media jako pierwsze poinformowały o jego wprowadzeniu. Federacja Rosyjska ma coraz mniej opcji na dostęp do technologii informatycznych po nałożeniu kolejnych sankcji przez kraje Zachodu. Tylko w pierwszych 10 miesiącach obecnego roku sprowadzono do Rosji z Państwa Środka o 54 proc. więcej układów scalonych niż w całym roku 2021.
Sprzęt z procesorami Loongson jest jednak cały czas dostępny dla klientów detalicznych z Rosji, np. na popularnych platformach sprzedażowych jak AliExpress, więc ewentualne ograniczenia prawdopodobnie dotkną bardziej zaawansowanych produktów tej firmy.
Pekin uznaje układy scalone firmy Loongson Technology Corp za „strategicznie ważne” dla swojego sektora wojskowo-przemysłowego.
Loongson to firma założona w 2001 roku, która przekształciła się w przedsiębiorstwo z zespołu specjalistów z Chińskiej Akademii Nauk.
W 2021 roku firma stworzyła swój mikroprocesor LoongArch, który ma być konkurencją dla produktów Intela czy Google. Jej założyciel – Hu Weiwu jest zdania, że Chiny powinny stworzyć własne technologie, które pozwolą na rozwój systemów niezależnych od amerykańskich producentów, jak Windows czy Android. Jego zdaniem kluczowe jest zachowanie państwowej kontroli nad opracowanymi rozwiązaniami.
scmp.com, news.cgtn.com