Zdecydowana większość firm działających w Polsce korzysta z hybrydowego modelu pracy, a to skłania kierownictwa przedsiębiorstw do korzystania z tak zwanych biur elastycznych – donosi „Puls Biznesu”. Takie biura – zwane też powierzchniami flex – charakteryzują się krótszym okresem najmu lub czasem oddania powierzchni do użytkowania. W przypadku biur tradycyjnych, szczególnie w nowych biurowcach, taki okres wynosi zazwyczaj 5 lat. W okolicznościach rosnącej popularności systemu hybrydowego wiele firm nie chce decydować się na tak długi okres najmu i woli korzystać z powierzchni elastycznych.
Przytaczane przez „Puls Biznesu” dane Colliersa mówią, że aż 93 proc. firm w Polsce deklaruje korzystanie z modelu hybrydowego, a 73 proc. ankietowanych twierdzi, że ich organizacje uważają taki tryb pracy za optymalny. Dla porównania – rok temu twierdziło tak 55 proc.
Cytowane przez „Puls Biznesu” dane raportu firm Savills i Workthere mówią natomiast, że najbardziej aktywnym rynkiem elastycznych powierzchni biurowych w Europie jest Londyn, gdzie transakcje zawarte w tym segmencie odpowiadały za 13 proc. całkowitego popytu na biura w pierwszej połowie 2023 r. Kolejne były Praga (8 proc.), Amsterdam (6 proc.), Madryt (5 proc.) oraz Warszawa (4 proc.). Popularność powierzchni flex rośnie, mimo że w ciągu ostatniego roku w Europie ich ceny najmu wzrosły średnio o 10 proc.
Źródło: Puls Biznesu