Unia Europejska planuje zmienić sankcje nałożone na Moskwę, aby pobudzić handel żywnością, ale też nawozami. Według dokumentu, do którego dotarli dziennikarze Reutera zmiany mają dotyczyć rozluźnienia sankcji na czołowe rosyjskie banki. Ma to odblokować zatory płatnicze, właśnie w obszarze globalnych zakupów nawozów i żywności.
„Fundusze mogą zostać uwolnione, gdyż okazało się, że są one niezbędne do zakupu, importu i transportu produktów rolnych i żywnościowych, włączając w to zboże i nawozy” – poinformował Reuter.
Zrewidowane sankcje pomogą też w eksporcie żywności z rosyjskich portów, które przestały być obsługiwane przez operatorów handlowych, mimo że wysyłka żywności była wyraźnie wyłączona z sankcji. Zmiany mają wejść w życie już dziś (20 lipca) i obejmą rosyjskie banki VTB, Sovcombank, Otrkritie FC Bank oraz Promsvyazbank.
Rosja jest największym na świecie eksporterem nawozów i zboża. Zmiana polityki ze strony Brukseli ma być pokłosiem krytyki ze strony afrykańskich liderów, którym nie podobają się negatywne skutki sankcji na globalny handel. Wiadomo bowiem, że trwająca wojna na Ukrainie i szerokie sankcje na Rosję doprowadziły do niedoborów żywnościowych, a także wzrostu cen zboża i nawozów, pobudzając obawy przed globalnym kryzysem żywnościowym.