fbpx
piątek, 26 lipca, 2024
Strona głównaŚwiat„Jeżeli Putin nie zostanie powstrzymany...”

„Jeżeli Putin nie zostanie powstrzymany…”

Mija właśnie druga rocznica agresji Rosji na Ukrainę. „Jeżeli Władimir Putin nie zostanie powstrzymany, nie zatrzyma się na Ukrainie. Zaatakuje kolejny kraj” – podsumował sytuację prezydent Joe Biden.

Po dwóch latach wojny straty poniesione przez obydwie strony konfliktu są trudne do oszacowania. Według amerykańskiego i brytyjskiego wywiadu straty rosyjskie wynoszą między 300 a 350 tys. zabitych i rannych, a po ukraińskiej stronie co najmniej 200 tys. żołnierzy. Mówiąc o stratach ukraińskich, należy jeszcze pamiętać o kilkudziesięciu tysiącach cywilnych ofiar tej wojny. Według władz ukraińskich straty rosyjskie sięgnęły pułapu nawet 400 tys. żołnierzy, jednak armia rosyjska pomału, ale systematycznie prze do przodu okupując już około 20 proc. terytorium Ukrainy. Dopiero co, bo 17 lutego wojsko ukraińskie wycofało się z Awdijiwki w obwodzie donieckim.

Joe Biden w pierwszych dniach lutego zwrócił się do Kongresu z apelem o zgodę na finansową pomoc dla Ukrainy (także dla Tajwanu i Izraela). „Jeżeli Władimir Putin nie zostanie powstrzymany, nie zatrzyma się na Ukrainie. Zaatakuje kolejny kraj” – podkreślił prezydent USA.

Czy tak się stanie? Polska wydaje się być bezpieczna w strukturach NATO, jednak dzisiaj nikt się nie łudzi: sytuacja może się diametralnie zmienić. I nie chodzi tylko o to, że na horyzoncie wyborów prezydenckich w USA coraz wyraźniej daje o sobie znać Donald Trump, który w razie wygranej zapowiedział, że w ciągu jednego dnia zakończy wojnę na Ukrainie…

Na temat wojny wypowiedział się (w wywiadzie dla Wirtualnej Polski) generał Rajmund Andrzejczak. Odniósł się przy tym do planów budowy CPK z punktu widzenia wojskowego, dając za przykład dużą bazę amerykańską w Ramstein:

„A jak było z Ramstein w Niemczech w czasie zimnej wojny? Jak to się stało, że Amerykanie nie budowali 40 małych lotnisk w Niemczech, w Holandii, w Belgii i w innych państwach, tylko zdecydowali się na jedno miejsce, jedną bazę? I to wtedy, kiedy między RFN a NRD ta odległość nie była duża. Nie zbudowali też lotniska w oddalonej od frontu Portugalii. Powtarzam – powinniśmy zrozumieć nową filozofię amerykańską i do niej się dostosować. Oczywiście możemy zakłamywać rzeczywistość i czekać na przykład na 3 dywizje ciężkie po drugiej stronie Wisły. Tylko nie wiem, dlaczego rozmawiać o marzeniach i o chciejstwach, a nie o realizmie? Jeśli Amerykanie będą chcieli wysłać sygnał i zapobiec konfliktowi w tej części świata, to będą mieli ułatwione zadanie. Bo mówimy o tym, żeby zapobiec i żeby odstraszać, a nie żeby się tutaj z Rosjanami bić. Pozycjonowanie Polski jako absolutnie kluczowego elementu architektury bezpieczeństwa jest konieczne. Dodam tylko, że gdy czytam naszą Strategię Bezpieczeństwa Narodowego z 2020 roku – a dla żołnierza jest to główny punkt orientacyjny – to jest tam jasno zapisane w punkcie 2.13, by wybudować Centralny Port Komunikacyjny”.

Gen. Rajmund Andrzejczak uważa, że zaangażowanie wojsk rosyjskich w wojnę na Ukrainie powinno być czasem dla Polski i Europy na to, by dobrze się przygotować na ewentualną agresję. Podkreśla: „Rosjanie nie atakują, gdy mają przeciwko sobie silnego przeciwnika. Zawsze atakują, gdy czują słabość”. I przekonuje, że Polska powinna zrobić wszystko, by za 2–3 lata Rosja nie myślała nawet o wywołaniu wojny lub innego konfliktu z naszym krajem.

Nic dodać nic ująć. „Si vis pacem, para bellum”.

Jarosław Mańka
Jarosław Mańka
Dziennikarz, reżyser, scenarzysta i producent, autor kilkunastu filmów dokumentalnych i reportaży (kilka z nich nagrodzonych). Absolwent historii na Uniwersytecie Jagiellońskim. Pasjonat podróży i tajemnic historii. Propagator patriotyzmu gospodarczego. Współpracownik magazynu „Nasza Historia”.

INNE Z TEJ KATEGORII

Coraz większe obawy europejskich firm działających w Chinach

Wiele europejskich firm w Chinach boryka się z problemami. Koniunktura się chwieje, a utrzymanie się na chińskim rynku w obliczu doskonale prosperujących lokalnych przedsiębiorstw staje się coraz trudniejsze. Obawy budzi również kwestia nadmiernej zdolności produkcyjnej.
3 MIN CZYTANIA

Wskaźnik Bogactwa Narodów 2024. Sprawdź, na którym miejscu jest Polska

Warsaw Enterprise Institute opublikował IV edycję Wskaźnika Bogactwa Narodów, wyjątkowego Indeksu, który oprócz PKB mierzy także jakość wydatków publicznych. Brane są pod uwagę państwa należące do Unii Europejskiej i OECD. Miejsca na podium zajmują Irlandia, Szwajcaria oraz Norwegia, której w tym roku udało się wyprzedzić Stany Zjednoczone. Polska zajmuje dopiero 27. pozycję na 38 gospodarek i 18. pozycję w UE. Jest to wynik przyzwoity, ale nie zadowalający.
3 MIN CZYTANIA

Przerażenie w Londynie: gospodarka Polski może niebawem wyprzedzić brytyjską!

Brytyjskie media szeroko komentują słowa Donalda Tuska, który we wpisie zamieszczonym w serwisie X stwierdził, że za 5 lat Polacy będą zamożniejsi od mieszkańców Wysp Brytyjskich.
3 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Wiślana Procesja Eucharystyczna w Czerwińsku nad Wisłą

Długi weekend związany ze Świętem Bożego Ciała sprzyja poznawaniu mało znanych zakątków naszego kraju. Z pewnością warto odwiedzić Czerwińsk nad Wisłą, gdzie odbywa się jedyna w Polsce Wiślana Procesja Eucharystyczna. Przy okazji można poznać wiele tajemnic związanych z pięknym czerwińskim klasztorem położonym nad brzegiem Wisły.
5 MIN CZYTANIA

Pamięć i przestroga: Konfederacja targowicka, czyli krótka historia zdrady

Miesiąc maj większości Polaków kojarzy się z rocznicą uchwalenia Konstytucji w 1791 r., rokrocznie uroczyście obchodzoną w naszym kraju. Jednak maj to także (niestety) miesiąc, w którym część zaprzedanej magnaterii zawiązała konfederację targowicką, która do dziś jest synonimem zaprzedania i hańby. Historię zdrady narodowej doskonale opisał przedwojenny historyk Władysław Smoleński w dziele „Konfederacja targowicka”.
4 MIN CZYTANIA

Męczennik, który sam domagał się, by zostać patronem Polski

16 maja w sanktuarium w Strachocinie uroczyście obchodzony jest odpust św. Andrzeja Boboli w rocznicę jego okrutnej śmierci, jaką odniósł z rąk Kozaków w 1657 r. Męczennik jest prawdopodobni jedynym świętym, który... sam domagał się, by zostać patronem Polski.
4 MIN CZYTANIA