Tylko co trzeci Polak pozytywnie ocenia sytuację finansową swojego gospodarstwa domowego i postrzega ją jako stabilną– wynika z badania Fundacji Think! oraz Fundacji Citi Handlowy im. L. Kronenberga. Z kolei na jej poprawę w ciągu najbliższych 12 miesięcy liczy niespełna 20 proc. z ankietowanych.
Raport „Postawy Polaków wobec finansów” wykazał również, że 70 proc. Polaków uważa, że warto oszczędzać, ale tylko 46 proc. faktycznie to robi. Jednocześnie, w ciągu ostatnich dwóch lat aż dwukrotnie wzrosła liczba oszczędzających na czarną godzinę oraz na dodatkową emeryturę, bo deklaruje to 65 proc. z Polaków. Jeśli chodzi o odkładaną kwotę, to najczęściej nie przekracza ona 25 proc. dochodów. W raporcie zaznaczono, że tylko 16 proc. ankietowanych ma odłożone więcej niż półroczny dochód, a 14 proc. nie ma żadnych oszczędności.
W porównaniu do 2022 r. spadł odsetek osób oszczędzających resztowo, czyli tylko dlatego, że w danym miesiącu nie wydają wszystkich posiadanych pieniędzy. Nie zmieniła się natomiast liczba osób odkładających środki intencjonalnie, dla których jest to już nawykiem. Można zatem wnioskować, że ciągłość i pozytywna postawa dotycząca oszczędzania są zachowane nawet w trudniejszym czasie
– napisano w opracowaniu.
Polacy zaczęli inwestować
W ciągu ostatnich paru lat znacznie wzrosła liczba Polaków, którzy w coś inwestują. Według autorów raportów może to wynikać z chęci minimalizowania negatywnego wpływu inflacji na wartość oszczędności, a Polacy najczęściej wybierają rozwiązania inwestycyjne ze stosunkowo niskim ryzykiem straty kapitału. Aktualnie po około 7 proc. Polaków inwestuje w waluty (głównie euro i dolara) oraz instrumenty rynku finansowego. Z kolei 6 proc. ankietowanych decyduje się na inwestycje w nieruchomości i jest to spadek aż o 11 pkt proc. w stosunku do 2016 roku.
Aktualnie kredyt spłaca 36 proc. Polaków, a w przypadku 68 proc. spłacana kwota nie przekracza 30 proc. ich zarobków, co klasyfikuje ją jako bezpieczną. Jednocześnie co trzeci badany ma raty przekraczające bezpieczny próg 30 proc. zarobków, a u 11 proc. kredytobiorców ich zobowiązania przekraczają aż połowę ich dochodu.
