fbpx
wtorek, 14 maja, 2024
Strona głównaKrajPolskim firmom brakuje wykwalifikowanych pracowników

Polskim firmom brakuje wykwalifikowanych pracowników

Zdecydowana większość polskich przedsiębiorstw deklaruje brak rąk do pracy. Najtrudniejsza sytuacja jest we wschodniej i południowej Polsce.

Aż 7 na 10 polskich firm ma problemy ze znalezieniem pracowników – wynika z raportu „Niedobór talentów” przygotowanego przez ManpowerGroup. Najciężej mają firmy ze wschodniej (76 proc.) i południowej (73 proc.) części kraju.

W lepszej sytuacji znajdują się przedsiębiorstwa z południowo-zachodniej i północno-zachodniej Polski, gdzie problemy rekrutacyjne ma 67 proc. podmiotów. Najlepsza sytuacja, choć ciągle daleka od ideału, jest w Polsce centralnej (61 proc.) oraz północnej (56 proc.). Jak wyjaśnia Kamil Sadowniczyk, dyrektor Manpower w Polsce, regionalny niedobór talentów jest bezpośrednio związany ze strukturą branżową danego terenu oraz jego zasobnością w wykwalifikowane kadry.

Najwyższe deklaracje firm we wschodniej części Polski mogą dowodzić poprawiającej się tendencji w tworzeniu miejsc pracy na tym terenie przy ograniczonych zasobach ludzkich lub dużej części mieszkańców zatrudnionych w rolnictwie czy turystyce. Regiony południa oraz południowego zachodu od lat przodują w walce o kandydata. Powodem jest relatywnie silna dynamika nowych inwestycji i wysokie uprzemysłowienie, które może być dalej rozwijane poprzez istotne zasoby kompetencji, szczególnie na obszarze Dolnego Śląska, Śląska i Małopolski

– powiedział ekspert.

Jeśli chodzi o rozmiar firm, to najmniejsze problemy ze znalezieniem odpowiednich pracowników mają przedsiębiorstwa zatrudniające od 1000 do 4999 osób (57 proc.), a w najgorszej sytuacji są pracodawcy mający w swoich strukturach 250-999 pracowników (71 proc.) oraz ponad 5000 zatrudnionych osób (69 proc.). Kamil Sadowniczyk twierdzi, że luka kompetencyjna w Polsce jest związana nie tylko ze zbyt niską dostępnością kandydatów, ale też dynamiczną transformacją gospodarki, za którą nie nadąża zmiana kompetencji pracowników. Przykładem są dynamiczny rozwój sektora logistycznego i zawirowania w kluczowej dla Polski branży motoryzacyjnej, które dotyczą przejścia w stronę produkcji aut elektrycznych oraz zielona transformacja, która tworzy w naszej gospodarce nowe branże.

Źródło: ManpowerGroup
Jarosław Wójtowicz
Jarosław Wójtowicz
Przygodę z dziennikarstwem zaczynał w 2003 roku jako akredytowany dziennikarz sportowy. Od 2009 roku współpracuje z różnymi portalami o tematyce gospodarczo-politycznej. Współtworzył portal dla mężczyzn Menstream.pl oraz pisał dla Oficyny Konserwatystów i Liberałów. Od 2021 roku związany z fpg24.pl. Prywatnie interesuje się sportem.

INNE Z TEJ KATEGORII

Polacy przestali się bać i pokochali… pożyczki

Banki, SKOK-i i firmy pożyczkowe od kilku miesięcy zbierają solidne żniwo. Polacy zadłużają się coraz szybciej i na coraz większe kwoty.
2 MIN CZYTANIA

Polacy należą do europejskich pracusiów

Od lat systematycznie rośnie w Unii Europejskiej odsetek pracujących osób w wieku produkcyjnym. Polska zajmuje w tym aspekcie jedno z czołowych miejsc w UE.
2 MIN CZYTANIA

Blisko 67 proc. Polaków odczuwa syndromy depresji. Ile traci na tym gospodarka?

Jak wynika z najnowszego raportu, obecnie 66,6 proc. dorosłych Polaków odczuwa przynajmniej jeden z syndromów najczęściej kojarzonych z depresją. Autorzy badania ostrożnie szacują, że gospodarka traci na tym ok. 3 mld zł rocznie. I to wyliczenie zakłada tylko nieobecność w pracy osób doświadczających epizodów depresyjnych i zaburzeń depresyjnych nawracających.
5 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Polskie firmy doceniają nowe technologie

Coraz więcej polskich przedsiębiorstw eksportowych korzysta lub ma zamiar korzystać z najnowocześniejszych technologii.
2 MIN CZYTANIA

Finanse czy zdrowie? Co martwi Polaków

Finanse i stan zdrowia to największe zmartwienia Polaków, choć optymizm odnośnie własnej sytuacji finansowej jest coraz większy.
2 MIN CZYTANIA

Będzie ZUS od wszystkich umów cywilnoprawnych?

Rząd prowadzi prace nad ozusowaniem wszystkich umów cywilnoprawnych oraz likwidacją tak zwanych zbiegów tytułów do ubezpieczeń społecznych.
2 MIN CZYTANIA