Biuro Rzecznika MŚP poinformowało, że zgłaszają się do niego przedsiębiorcy, którym ZUS odmówił prawa skorzystania z preferencyjnych składek Mału ZUS Plus. Zdaniem rzecznika MŚP Adama Abramowicza dla wielu przedsiębiorców stanowi to poważne zagrożenie i może ich zmusić do zawieszenia lub likwidacji działalności gospodarczej.
Chodzi o stanowisko ZUS, które mówi, że przedsiębiorcy korzystający w latach 2019-2021 z preferencyjnych składek Mały ZUS Plus mogą korzystać z tego rozwiązania dopiero od stycznia 2025 r. Rzecznik MŚP twierdzi natomiast, że intencją prawodawcy było, ażeby przedsiębiorcy mogli korzystać z tego odciążenia w cyklicznych pięcioletnich okresach, a zatem podmioty, które korzystały z niego w latach 2019-2021, są uprawnione do ponownego skorzystania z preferencji od początku 2024 r. Żeby tak się stało muszą jednak złożyć odpowiednie zgłoszenie do ZUS do dnia 31 stycznia 2024 r.
Zdaniem rzecznika wprowadzając przedsiębiorców w błąd ZUS chce pozbawić ich prawa do preferencyjnego traktowania. Poza tym niezłożenie przez przedsiębiorcę wniosku o Mały ZUS Plus w terminie sprawi, że nie będzie on mógł odwołać się od decyzji ZUS do sądu, bo takiej decyzji po prostu nie będzie.
Według Adama Abramowicza takie podejście ZUS jest szczególnie rażące, ponieważ dotyka przedsiębiorców o najniższych dochodach.
Mając na uwadze powyższe oraz to, że w sytuacji niezarejestrowania się w ZUS przez przedsiębiorcę w terminie do 31.01.2024 traci on prawo do skorzystania z tej preferencji składkowej, zwracam się z uprzejmą prośbą do Pana Premiera o podjęcie pilnych działań naprawczych, które umożliwią uprawnionym przedsiębiorcom skorzystanie z Małego ZUS PLUS od stycznia 2024 r.
– napisał rzecznik MŚP w liście do premiera Tuska.
Z treścią listu Adama Abramowicza do Donalda Tuska można zapoznać się tutaj.
