Najnowszy raport FDI Intelligence wykazał, że w 2022 roku Polska zajęła 5. miejsce w Europie, jeśli chodzi o napływ zagranicznych projektów typu greenfield, czyli inwestycji polegających na tworzeniu, np. nowego przedsiębiorstwa, od podstaw. Polski Instytut Ekonomiczny poinformował, że nasz kraj wyprzedziły tylko Francja, Hiszpania, Niemcy oraz Wielka Brytania.
Liczba inwestycji w Polsce rośnie
W sumie w 2022 roku w Polsce ogłoszono 493 projekty greenfield, podczas gdy we Francji było to 536 projektów, w Hiszpanii 702, w Niemczech 820, a w Wielkiej Brytanii 1119. Polski udział stanowił 7,2 proc. wszystkich projektów greenfield w Europie oraz 3 proc. na całym świecie.
W 2022 roku liczba takich inwestycji w Polsce wzrosła o 16 proc. rok do roku, przy średniej europejskiej wynoszącej 1 proc., a globalnej 15,7 proc. W Europie większy przyrost projektów odnotowano tylko w Turcji (22,9 proc.) oraz w Portugalii (79,1 proc.). Projekty, które napłynęły do Polski miały wartość 17,34 mld dolarów, co oznacza, że miały one mniejszą wartość niż inwestycje w krajach z czołówki listy. Dla porównania, wartość projektów w Wielkiej Brytanii to przeszło 101 mld dolarów.
Głównym czynnikiem zachęcającym do lokowania inwestycji typu greenfield w Europie oraz w Polsce są globalne zmiany w łańcuchach dostaw wywołane pandemią koronawirusa oraz wojną na Ukrainie. Swoje znaczenie ma też bliskość do rynków zbytu i klientów, a mniejszą rolę pełnią już koszty pracy, które w np. w Polsce idą w górę.
Eksperci PIE zauważyli, że w 2022 roku pojawił się nowy trend polegający na realizacji tzw. megaprojektów, czyli inwestycji o wartości przekraczającej 1 mld USD. Przykładem jest tutaj warta 7,48 mld dolarów inwestycja chińskiej CATL, polegająca na budowie gigafabryki baterii na Węgrzech.