Szefowa resortu klimatu Paulina Hennig-Kloska podczas wizyty w radiu RMF FM zdradziła, że jej ministerstwo pracuje nad normalizacją i stabilizacją sytuacji na rynku energii, a także chce przeciwdziałać ubóstwu energetycznemu, które dzisiaj w Polsce jest dwa razy większe niż w Europie Zachodniej. Minister dodała również, że rząd chce wprowadzić korzystniejsze rozliczanie dla posiadaczy paneli fotowoltaicznych na zasadach net-billingu.
Minister zapowiedziała, że jeśli chodzi o dopłaty do prądu w przyszłości, to na pewno będzie obowiązywało kryterium dochodowe, aby mocniej wesprzeć najuboższych Polaków. Podczas rozmowy Paulina Hennig-Kloska została zapytana, czy po uwolnieniu cen energii prąd podrożeje o 200 proc.
Nie, takich podwyżek nie ma. Bazujemy na cenach z 2021 roku. W międzyczasie pensje i ceny poszły w górę o jakieś 30-40 proc., bo przecież mieliśmy dość wysoką inflację, więc punkt wyjścia jest dość niski. Natomiast naszym celem jest dalsza strukturalna poprawa cen na rynku energii. Taryfy na rynku spadły o jakieś 30 proc.
– odpowiedziała szefowa resortu klimatu.
Minister dodała, że tylko w pierwszej połowie 2024 roku zamrożone ceny energii będą kosztować budżet około 15 mld złotych.
Net-billing do zmiany?
Podczas wizyty w RMF FM minister Hennig-Kloska odniosła się również do tematu instalacji fotowoltaicznych i systemu ich rozliczania. Dzisiaj w Polsce obowiązuje net-billing, polegający na sprzedawaniu wyprodukowanej nadwyżki energii przez prosumenta i później odkupywaniu jej od zakładu energetycznego. Jest to mniej korzystny system od wcześniejszego net-meteringu, w którym prosument rozliczał się za prąd ilościowo, czyli (przy mikroinstalacjach) że za jedną 1 kWh wprowadzoną do sieci mógł pobrać za darmo 0,8 kWh (lub 0,7 przy większych instalacjach).
Tak, w departamencie OZE trwają prace nad tym, co możemy zrobić, by poprawić sytuację prosumentów w rozliczeniach. Docelowo ma to poprawić opłacalność prosumenckich instalacji. Zmieniło się prawodawstwo unijne i na pewno powrót do starych zasad nie jest możliwy
– powiedziała minister Hennig-Kloska.