fbpx
sobota, 18 maja, 2024
Strona głównaŚwiatBrytyjskie miasto ogłosiło upadłość, bo oszczędzało na wynagrodzeniach dla kobiet

Brytyjskie miasto ogłosiło upadłość, bo oszczędzało na wynagrodzeniach dla kobiet

Ogłoszenie bankructwa przez brytyjskie miasto Birmingham może oznaczać falę podobnych decyzji, które zapadną w kolejnych samorządach Zjednoczonego Królestwa.

Położone w centrum Wielkiej Brytanii Birmingham jest drugim pod względem wielkości miastem Anglii. Mieszka w nim ponad milion osób, a łącznie z całym obszarem metropolitarnym 4 miliony.

Sprzątaczki i kucharki wykończą budżet miasta

Władze miasta oznajmiły, że w najbliższym czasie będą przeznaczać publiczne środki jedynie na realizację swoich podstawowych zadań, czyli zapewnienie funkcjonowania administracji, edukacji, opieki społecznej czy remonty dróg. Jest to związane z wprowadzeniem przepisów „sekcji 114”, która ma zastosowanie, gdy samorząd nie jest w stanie regulować na bieżąco swoich zobowiązań.

Sytuacja Birmingham wynika głównie z roszczeń kobiet pracujących na usługach samorządu. Chodzi tu o sprzątaczki i kucharki. W 2012 roku wniosły one pozew, w którym twierdziły, że były dyskryminowane płacowo ze względu na swoją płeć, bowiem mężczyźni zatrudnieni na podobnych stanowiskach oprócz regularnego wynagrodzenia otrzymywali też premie, a kobiety były pozbawione tego bonusu finansowego.

Czy brytyjskie samorządy czeka fala bankructw?

W 2014 roku są przyznał kobietom rację i zobowiązał samorządy do wypłaty zaległych pieniędzy. Chociaż przeznaczono już na ten cel 1,1 mld funtów, to – aby wykonać wyrok –  konieczne jest jeszcze dodatkowe 760 mln funtów. Birmingham ogłosiło bankructwo, ponieważ nie jest w stanie spłacić tej kwoty.

Trudna sytuacja dotyka wiele brytyjskich samorządów. W ostatnich kilku latach 4 inne również ogłosiły bankructwo: Northamptonshire, Croydon, Thurrock i Woking. Obecne szacunki mówią, że w najbliższych miesiącach ich los może podzielić kolejne 26 miast.

The Guardian

 

Jakub Klimkowicz
Jakub Klimkowicz
Specjalista ds. stosunków międzynarodowych oraz nowych technologii. Doświadczenie zdobywał, pracując zawodowo w największych polskich firmach działających na rynku rejestracji domen, hostingu i e-commerce. Autor kilkunastu tysięcy tekstów w internetowych serwisach informacyjnych.

INNE Z TEJ KATEGORII

Coraz większe obawy europejskich firm działających w Chinach

Wiele europejskich firm w Chinach boryka się z problemami. Koniunktura się chwieje, a utrzymanie się na chińskim rynku w obliczu doskonale prosperujących lokalnych przedsiębiorstw staje się coraz trudniejsze. Obawy budzi również kwestia nadmiernej zdolności produkcyjnej.
3 MIN CZYTANIA

Wskaźnik Bogactwa Narodów 2024. Sprawdź, na którym miejscu jest Polska

Warsaw Enterprise Institute opublikował IV edycję Wskaźnika Bogactwa Narodów, wyjątkowego Indeksu, który oprócz PKB mierzy także jakość wydatków publicznych. Brane są pod uwagę państwa należące do Unii Europejskiej i OECD. Miejsca na podium zajmują Irlandia, Szwajcaria oraz Norwegia, której w tym roku udało się wyprzedzić Stany Zjednoczone. Polska zajmuje dopiero 27. pozycję na 38 gospodarek i 18. pozycję w UE. Jest to wynik przyzwoity, ale nie zadowalający.
3 MIN CZYTANIA

Przerażenie w Londynie: gospodarka Polski może niebawem wyprzedzić brytyjską!

Brytyjskie media szeroko komentują słowa Donalda Tuska, który we wpisie zamieszczonym w serwisie X stwierdził, że za 5 lat Polacy będą zamożniejsi od mieszkańców Wysp Brytyjskich.
3 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Polacy przestali się bać i pokochali… pożyczki

Banki, SKOK-i i firmy pożyczkowe od kilku miesięcy zbierają solidne żniwo. Polacy zadłużają się coraz szybciej i na coraz większe kwoty.
2 MIN CZYTANIA

Przerażenie w Londynie: gospodarka Polski może niebawem wyprzedzić brytyjską!

Brytyjskie media szeroko komentują słowa Donalda Tuska, który we wpisie zamieszczonym w serwisie X stwierdził, że za 5 lat Polacy będą zamożniejsi od mieszkańców Wysp Brytyjskich.
3 MIN CZYTANIA

Komisja Europejska sprzedaje połowę swoich biurowców

Ponieważ od czasów pandemii znaczna część pracowników Komisji Europejskiej woli pracować zdalnie, podjęto decyzję o radykalnej redukcji biur używanych przez tę instytucję.
2 MIN CZYTANIA