Dane na temat zadłużenia kraju opublikował Bank Hiszpanii. Zgodnie z nimi wartość długu sięga już 116 proc. PKB Hiszpanii, czyli ponad 1,5 bln euro. Oznacza to wzrost o 5 proc. względem jego poziomu notowanego rok temu. Dla porównania wydatki tegorocznego budżetu królestwa były zaplanowane na poziomie 240 mld euro.
Głównymi przyczynami rosnącego zadłużenia były zwiększone wydatki wynikające z przeciwdziałania efektom pandemii COVID-19 oraz pogarszająca się sytuacja gospodarcza będąca konsekwencją wojny na Ukrainie.
Władze zapowiedziały, że zamierzają dążyć do stopniowej redukcji swoich zobowiązań, tak aby w 2025 roku były mniejsze niż 110 proc. PKB.
Rządząca od trzech lat krajem Hiszpańska Socjalistyczna Partia Robotnicza zakłada, że osiągnie ten cel dzięki wzrostowi gospodarczemu, który w przyszłym roku ma być większy niż w obecnym. Jednocześnie w budżecie na kolejny rok zaplanowano bezprecedensowy wzrost wydatków socjalnych, np. kwoty przeznaczone na opiekę nad osobami uzależnionymi wzrosną o 150 proc. Służba zdrowia dostanie o 6,7 proc. więcej niż w roku obecnym, a na wypłatę emerytur zostanie przeznaczone o 8,5 proc. więcej niż w 2022.
europapress.es, lamoncloa.gob.es, euractiv.com