Przedsiębiorstwo Homera Tanning miało kontrakty na dostawy surowca dla rosyjskich firm Donobuv i Vostok jeszcze przed wybuchem konfliktu na Ukrainie. Chodziło tu o skóry i inne elementy niezbędne do produkcji butów, a szczególnie modeli używanych w armii czy przez pracowników przy wydobyciu ropy oraz gazu. Obecnie miesięczna wartość dostaw sięga równowartości 4,5 miliona złotych. Hindusi przyznają, że po rozpoczęciu wojny nastąpił wyraźny wzrost liczby zamówień z Rosji.
Donobuv i Vostok pełnią rolę głównych dostawców obuwia dla wojska Federacji Rosyjskiej. Są na tyle istotne dla Moskwy, że ich pracownicy są zwolnieni z poboru.
Rizwan, kolejna firma skórzana z Indii przyznaje, że przed rozpoczęciem konfliktu na Ukrainie rosyjscy odbiorcy odpowiadali za 10 proc. ich sprzedaży, a teraz jest to 70 proc.
Współpraca gospodarcza Indii i Rosji cały czas kwitnie. Wartość wymiany handlowej między obydwoma krajami wzrosła w ostatnich miesiącach o 413 proc. Z Indii sprowadzanych jest coraz więcej surowców. Jednocześnie już 70 proc. sprowadzanej przez ten kraj broni pochodzi z Rosji.
Aby znaleźć zamienniki dla zachodnich towarów rosyjskie firmy coraz częściej szukają hinduskich alternatyw, m.in. produktów spożywczych, chemikaliów, elektroniki czy części samochodowych.
Guardian
