fbpx
środa, 31 maja, 2023
Strona głównaArchiwumWielka Brytania też przestaje ufać Chinom

Wielka Brytania też przestaje ufać Chinom

Dane z Państwa Środka były uwzględniane w „globalnym porównaniu śmierci”, stąd narastająca liczba pytań o dokładność uderzająco niskiej w ostatnim czasie liczby zgonów w Chinach.

Tamtejszy rząd zrewidował niedawno oficjalną liczbę śmiertelnych ofiar z powodu koronawirusa o 50 proc., jednak – według Brytyjczyków – istnieją przesłanki, że w rzeczywistości liczba ta wciąż jest znacznie wyższa. W ubiegłym tygodniu eksperci z Uniwersytetu w Hongkongu opublikowali badanie w czasopiśmie medycznym „The Lancet”, które sugeruje, że ok. 232 000 osób w Chinach zostało zarażonych wirusem z Wuhan. To czterokrotnie więcej niż oficjalnie podaje Pekin.

Prezydent USA Donald Trump skrytykował również oficjalną liczbę ofiar śmiertelnych zgłoszoną przez Chiny, sugerując, że to właśnie Chińczycy, a nie Amerykanie, mają największą liczbę zgonów na świecie.

Komunistyczna Partia Chin została nie tylko oskarżona o podawanie fałszywych liczb zakażonych i zmarłych, ale także o szerzenie dezinformacji, a nawet niszczenie wczesnych próbek koronawirusa. – Chińczycy cenzurowali tych, którzy próbowali ostrzec świat przed zagrożeniem, tamtejszy reżim nakazał zaprzestanie testowania nowych próbek i zniszczył istniejące – powiedział sekretarz stanu USA Mike Pompeo. – Komunistyczna Partia Chin nadal nie udostępniła próbki wirusa, co uniemożliwia śledzenie ewolucji tej choroby – dodał.

Globalna kampania dezinformacyjna prowadzona przez państwo chińskie, w której sugerowano, że wirus został stworzony przez amerykańskie wojsko, podobno wywołała furię w wyższych sferach rządu Borisa Johnsona. Grupa posłów Torysów utworzyła „China Research Group”. Jednym z głównych zagadnień, które ta grupa ma badać, to decyzja premiera Johnsona, aby zezwolić chińskiemu gigantowi technologicznemu Huawei na dostęp do brytyjskiej infrastruktury 5G.

Sekretarz „China Research Group” Neil O’Brien powiedział: – Pekin działa w strategiczny sposób, aby zdominować branże przyszłości. Nasze firmy proszone są o niesprawiedliwe konkurowanie z chińskimi firmami wspieranymi przez państwo. Nawet przed koronawirusem było jasne, że potrzebujemy nowego sposobu myślenia, aby poradzić sobie z chińskim państwem, które rośnie w siłę.

DL/ Breitbart

INNE Z TEJ KATEGORII

Grupa PGE powiększyła się o segment energetyki kolejowej

PGE Polska Grupa Energetyczna zakończyła proces zakupu 100 proc. udziałów PKP Energetyka, stając się właścicielem spółki będącej wyłącznym dostawcą energii dla krajowego sektora kolejowego oraz świadczenia usług utrzymania sieci trakcyjnej.

#TechForBetterHealth. Trzecia edycja Huawei Startup Challenge zakończona

Ekspercka kapituła złożona z reprezentantów świata nauki, profesjonalnej medycyny i biznesu wybrała zwycięzców tegorocznej edycji konkursu dla startupów Huawei Startup Challenge organizowanej pod hasłem #TechForBetterHealth.

Węglokoks – tradycja i nowoczesność

Węglokoks to marka, która od ponad 70 lat z powodzeniem funkcjonuje na rynku polskim. W tym czasie zmieniło się niemal wszystko, więc zmieniliśmy się i my.

INNE TEGO AUTORA

Zdewastowano nagrobki na najstarszym cmentarzu żydowskim w Europie

Najstarszy zachowany żydowski cmentarz w Europie został zdewastowany. Jak podano w oświadczeniu, co najmniej 50 nagrobków na średniowiecznym cmentarzu żydowskim w niemieckim mieście Worms (Wormacja) zostało zamazanych zieloną farbą.
< 1 MIN CZYTANIA

Rosyjski MSZ, żydowski antychryst i Malaysia Airlines. Kto odpowiada za katastrofę z 2014 roku?

Rzeczniczka rosyjskiego MSZ Maria Zacharowa wspomina o książce opublikowanej niedawno w Malezji, która „wskazuje na to, iż  Malezyjczycy coraz chętniej formułują własne zdanie na temat katastrofy, wolni od zachodnich uprzedzeń i motywacji politycznych”. Chodzi o samolot zestrzelony nad Ukrainą w 2014 roku.
2 MIN CZYTANIA

Stany Zjednoczone powinny w pełni uznać Tajwan

Według byłego doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego Białego Domu Johna Boltona, obecnie Tajwan cieszy się najlepszym międzynarodowym statusem od ponad 70 lat i ma kluczowe znaczenie dla Azji Wschodniej.
2 MIN CZYTANIA