Premier Włoch Giorgia Meloni oznajmiła, że sektor bankowy zostanie obłożony jednorazowym 40-procentowym podatkiem od nadmiarowych zysków.
Czy można zarobić miliardy bez kiwnięcia palcem?
Podatek ma zostać zapłacony od marży odsetkowej, czyli zysku banków pochodzących z większych odsetek płaconych przez kredytobiorców, wynikających ze wzrostu stóp procentowych z ostatnich miesięcy. Zdaniem premier Meloni i wicepremiera Matteo Salviniego banki zarobiły w tym czasie miliardy euro bez kiwnięcia palcem. Dlatego redystrybucja części z tego zysku jest w pełni uzasadniona ekonomicznie i społecznie.
Podatek będzie, ale niższy
Ogłoszenie nowej daniny spowodowało natychmiastowe spadki wartości akcji włoskich banków na giełdzie. Po negatywnej reakcji rynków, w mniej niż 24 godziny po zapowiedzi jej wprowadzenia, rząd przedstawił korektę pierwotnego pomysłu. Przewiduje ona dodatkowy warunek, zgodnie z którym podatek nie może być większy niż 0,1 proc. wartości aktywów danego banku.
Oznacza to, że o ile pierwotna wersja podatku oznaczała, iż banki musiałyby odprowadzić do budżetu łącznie ok. 4,9 mld euro, to po zmianie będzie to 2,5 mld euro.
Wcześniej nadmiarowe zyski sektora bankowego zostały objęte specjalnymi podatkami w takich państwach jak Hiszpania czy Węgry.
Reuter, CNN, theguardian.com, BBC