fbpx
piątek, 26 kwietnia, 2024
Strona głównaŚwiatAzjatyckie filmy zarobiły w ostatni weekend więcej niż hollywoodzkie

Azjatyckie filmy zarobiły w ostatni weekend więcej niż hollywoodzkie

Pierwszy październikowy weekend przyciągnął tłumy do chińskich i indyjskich kin. Produkcje z tych krajów przyniosły więcej zysków niż filmy z Hollywood – informuje portal Filmweb.pl.

Zdecydowanym filmowym numerem jeden zestawienia było chińskie widowisko „Wan li gui tu” (Home Coming). Jest to kolejny obraz z modnego w Chinach gatunku opowieści o ratowaniu chińskich obywateli z zagranicznej opresji. Film opowiada historię dwóch nieuzbrojonych chińskich dyplomatów zagłębiających się w kontrolowany przez rebeliantów teren w fikcyjnym, zniszczonym wojną kraju afrykańskim, aby bezpiecznie wyprowadzić stamtąd 125 chińskich obywateli (film doskonale wpisuje się w chińską propagandę).

Choć jest to fikcja, to punktem wyjścia jest prawdziwa historia ewakuacji Chińczyków z ogarniętej chaosem Libii w 2011 roku. Film w pierwszy weekend zarobił 62,8 mln dolarów. Premiera odbyła się 1 października, w rocznicę utworzenia państwa komunistycznego w 1949 roku, co jest w Chinach świętem narodowym. Jednak w tym roku widzów w kinach było zdecydowanie mniej. Zwycięzca zarobił w weekend tyle, ile w poprzednich latach filmy zgarniały w ciągu doby.

Na drugim miejscu znalazła się indyjska superprodukcja w języku tamilskim „Ponniyin Selvan: I”. Produkcja zgarnęła już 23,9 mln dolarów. Według źródeł indyjskich tylko w samych Indiach „Ponniyin Selvan: I” zgarnął 13,9 mln dolarów.

Honor Hollywoodu najlepiej obronił „Avatar”. Powracający do kin po ponad dekadzie film Jamesa Camerona wciąż przyciąga ludzi. W miniony weekend zarobił 12,1 mln dolarów.

Filmweb.pl/KR

Konrad Rajca
Konrad Rajca
Niezależny analityk i doradca, specjalista w tematyce międzynarodowej, w szczególności azjatyckiej i geopolitycznej. Konsultant Public Relations i Public Affairs. Pracował w mediach, m.in w Polskiej Agencji Prasowej i miesięczniku „Stosunki Międzynarodowe". Publikował m.in. w „Rzeczpospolitej" i „Najwyższym Czasie". Pracował także w sektorze publicznym – w Biurze Przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu i Urzędzie m.st Warszawy, gdzie był rzecznikiem prasowym Urzędu Dzielnicy Wawer m.st. Warszawy. Współpracował z Polsko-Amerykańską Fundacją Edukacji i Rozwoju Ekonomicznego (PAFERE). Absolwent Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego.

INNE Z TEJ KATEGORII

Sztuczna inteligencja pomogła wyłudzić 600 milionów euro z unijnych dotacji

22 osoby zostały zatrzymane we Włoszech, Austrii, Rumunii i na Słowacji w związku z oskarżeniami o wyłudzenie kilkuset milionów euro pochodzących z unijnych funduszy na odbudowę po pandemii COVID-19.
2 MIN CZYTANIA

Małopolska przyciąga więcej gości niż kurorty nad Morzem Śródziemnym

W 2023 roku zarezerwowano przez internet w Unii Europejskiej rekordową liczbę noclegów na wynajem krótkoterminowy.
2 MIN CZYTANIA

Chcesz zrobić karierę w unijnych instytucjach i pochodzisz z Europy Wschodniej? Masz duży problem

W ubiegłym roku ani jeden obywatel pochodzący z krajów Europy Środkowo-Wschodniej nie zajął kierowniczego stanowiska w jednostkach administracji Unii Europejskiej.
2 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Przed nami Nowa Era?

Są wynalazki i przełomy, które zmieniają oblicze cywilizacji. Takim było wynalezienia koła, druku czy maszyny parowej. Dziś mówimy o przełomie związanym ze sztuczną inteligencją. Pytanie, jak bardzo zmieni ona nasz świat? Niektórzy mówią o Nowej Erze Sztucznej Inteligencji, która nastąpi – a w zasadzie już następuje – po Erze Wiary i Erze Rozumu.
5 MIN CZYTANIA

Od smartfonów po samochody. Xiaomi rozpoczęło produkcję elektryków

Chiński producent smartfonów Xiaomi wprowadził na rynek swój pierwszy samochód elektryczny. Firma ma nadzieję, że wspólny system operacyjny SU7 z telefonami, laptopami i innymi urządzeniami spodoba się klientom.
2 MIN CZYTANIA

Chiny promują tanie wesela, bo chcą poprawy dzietności

Młode pary w Chinach planujące „proste” wesela, zamiast tradycyjnych z setkami gości, stały się hitem internetu po opublikowaniu przez chiński organ rządowy zajmujący się prawami kobiet artykułu wzywającego do bardziej oszczędnych wesel. Ma się to przyczynić do zwiększenia liczby małżeństw, co ma wpłynąć na większą dzietność.
2 MIN CZYTANIA