fbpx
czwartek, 16 maja, 2024
Strona głównaŚwiatChińczycy protestują przeciwko polityce „zero COVID”

Chińczycy protestują przeciwko polityce „zero COVID”

W Chinach odbyły się protesty o niespotykanej od dziesięcioleci skali. Dotyczą polityki „zero COVID” i rozprzestrzeniły się na największe miasta kraju. Demonstranci zgromadzili się m.in. w Pekinie i Szanghaju.

Protesty są reakcją na wydarzenia w mieście Urumczi w prowincji Xinjiang, gdzie oskarżano władze, że wprowadzone ograniczenia antycovidowe utrudniły akcję ratowniczą po pożarze wieżowca, w którym zginęło 10 osób. Władze Chin zaprzeczyły tym doniesieniom, jednak władze lokalne przeprosiły za sytuację i zapowiedziały ograniczenie obostrzeń.

Wielu z tysięcy protestujących w Szanghaju trzymało w rękach czyste kartki papieru, aby wyrazić swoje niezadowolenie i pokazać obowiązującą cenzurę. Pojawiły się pojedyncze wezwania do ustąpienia prezydenta Xi Jinpinga i krytykujące partię, co w chińskiej rzeczywistości jest rewolucyjne i nie pojawiało się od dziesięcioleci.

W Szanghaju policja utrzymywała silną obecność w rejonie Wulumuqi Road, gdzie dzień wcześniej odbyło się czuwanie przy świecach upamiętniające ofiary w Urumczi, co przekształciło się w protesty. Policja w dużej mierze zezwoliła na kontynuację wieców, ale w Szanghaju funkcjonariusze aresztowali kilka osób i otoczyli ulice.

Setki ludzi zebrało się w niedzielę nad brzegiem rzeki w stolicy, śpiewając hymn narodowy i wysłuchując przemówień. Wcześniej – jak informuje BBC – na prestiżowym Uniwersytecie Tsinghua w Pekinie dziesiątki osób zorganizowały pokojowy protest i odśpiewały hymn narodowy.

Protesty odbyły się również m.in. w Chengdu i Xi’an i w Wuhan.

Rząd nie skomentował protestów ani krytyki Xi. Władze Pekinu ogłosiły, że nie będą już ustawiać bramek blokujących dostęp do osiedli mieszkaniowych, w których wykryto infekcje.

W Chinach bardzo rzadko zdarza się, aby ludzie publicznie wyrażali swój sprzeciw wobec przywódców partii komunistycznej, ze względu na surowe kary, ale także swego rodzaju niepisany konsensus elit i społeczeństwa, w ramach którego partia gwarantuje rozwój i wzrost gospodarczy, co legitymizuje jej władzę.

W ostatnich latach zdarzały się jedynie protesty o podłożu ekonomicznym związane z nielegalnymi praktykami bankowymi, zanieczyszczeniem środowiska czy wywłaszczeniom przy realizacji inwestycji. Nie miały one jednak ostrza antyrządowego i nie dotyczyły zmian politycznych.

Obecne protesty, mimo szerokiej i niespotykanej od dziesięcioleci skali, także dotyczą głównie kwestii ograniczeń w normalnym, codziennym funkcjonowaniu i nie są związane, mimo pojedynczych wystąpień, z postulatami politycznymi. Widać na nich znaczące chińskie elementy patriotyczno-narodowe.

Protesty są jednak dużym wyzwaniem dla rządzących ze względu na skalę, ale także krytykę samej polityki „zero COVID”, która jest dzieckiem Xi. W początkowej fazie  przynosiła ona Chinom sukcesy w walce z pandemią, obecnie jednak jest swego rodzaju „walką w wiatrakami”.

Prawie trzy lata masowych testów, kwarantann i lockdownów dotknęły miliony Chińczyków i mocno uderzyły w chińską gospodarkę. Strategia „zero COVID” jest ostatnią tego rodzaju polityką wśród głównych gospodarek świata i wynika – jak przekonują chińskie władze – ze stosunkowo niskiego poziomu szczepień w Chinach oraz wysiłków na rzecz ochrony osób starszych.

Xi Jinping niedawno zapowiedział, że będzie ona kontynuowana. Wydaje się jednak, że chińskie władze nie doceniły rosnącego niezadowolenia z polityki antycovidowej.

Pomimo rygorystycznych środków, w tym tygodniu liczba przypadków zakażeń w Chinach pobiła rekord od początku pandemii.

BBC/KR

Konrad Rajca
Konrad Rajca
Niezależny analityk i doradca, specjalista w tematyce międzynarodowej, w szczególności azjatyckiej i geopolitycznej. Konsultant Public Relations i Public Affairs. Pracował w mediach, m.in w Polskiej Agencji Prasowej i miesięczniku „Stosunki Międzynarodowe". Publikował m.in. w „Rzeczpospolitej" i „Najwyższym Czasie". Pracował także w sektorze publicznym – w Biurze Przewodniczącego Komisji Spraw Zagranicznych Sejmu i Urzędzie m.st Warszawy, gdzie był rzecznikiem prasowym Urzędu Dzielnicy Wawer m.st. Warszawy. Współpracował z Polsko-Amerykańską Fundacją Edukacji i Rozwoju Ekonomicznego (PAFERE). Absolwent Instytutu Stosunków Międzynarodowych Uniwersytetu Warszawskiego.

INNE Z TEJ KATEGORII

Coraz większe obawy europejskich firm działających w Chinach

Wiele europejskich firm w Chinach boryka się z problemami. Koniunktura się chwieje, a utrzymanie się na chińskim rynku w obliczu doskonale prosperujących lokalnych przedsiębiorstw staje się coraz trudniejsze. Obawy budzi również kwestia nadmiernej zdolności produkcyjnej.
3 MIN CZYTANIA

Wskaźnik Bogactwa Narodów 2024. Sprawdź, na którym miejscu jest Polska

Warsaw Enterprise Institute opublikował IV edycję Wskaźnika Bogactwa Narodów, wyjątkowego Indeksu, który oprócz PKB mierzy także jakość wydatków publicznych. Brane są pod uwagę państwa należące do Unii Europejskiej i OECD. Miejsca na podium zajmują Irlandia, Szwajcaria oraz Norwegia, której w tym roku udało się wyprzedzić Stany Zjednoczone. Polska zajmuje dopiero 27. pozycję na 38 gospodarek i 18. pozycję w UE. Jest to wynik przyzwoity, ale nie zadowalający.
3 MIN CZYTANIA

Przerażenie w Londynie: gospodarka Polski może niebawem wyprzedzić brytyjską!

Brytyjskie media szeroko komentują słowa Donalda Tuska, który we wpisie zamieszczonym w serwisie X stwierdził, że za 5 lat Polacy będą zamożniejsi od mieszkańców Wysp Brytyjskich.
3 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Przed nami Nowa Era?

Są wynalazki i przełomy, które zmieniają oblicze cywilizacji. Takim było wynalezienia koła, druku czy maszyny parowej. Dziś mówimy o przełomie związanym ze sztuczną inteligencją. Pytanie, jak bardzo zmieni ona nasz świat? Niektórzy mówią o Nowej Erze Sztucznej Inteligencji, która nastąpi – a w zasadzie już następuje – po Erze Wiary i Erze Rozumu.
5 MIN CZYTANIA

Od smartfonów po samochody. Xiaomi rozpoczęło produkcję elektryków

Chiński producent smartfonów Xiaomi wprowadził na rynek swój pierwszy samochód elektryczny. Firma ma nadzieję, że wspólny system operacyjny SU7 z telefonami, laptopami i innymi urządzeniami spodoba się klientom.
2 MIN CZYTANIA

Chiny promują tanie wesela, bo chcą poprawy dzietności

Młode pary w Chinach planujące „proste” wesela, zamiast tradycyjnych z setkami gości, stały się hitem internetu po opublikowaniu przez chiński organ rządowy zajmujący się prawami kobiet artykułu wzywającego do bardziej oszczędnych wesel. Ma się to przyczynić do zwiększenia liczby małżeństw, co ma wpłynąć na większą dzietność.
2 MIN CZYTANIA