Organizacja WiseEuropa przygotowała raport „Emerytury Wolności”, który krytycznie ocenia obecny system emerytalny w Polsce. Według analityków przeprowadzone w ostatnich dwóch dekadach reformy zamiast wzmacniać system, przyczyniały się do stopniowego jego rozstrajania.
„Brak równowagi pomiędzy zasobami a potrzebami to zasadniczy problem polskiego systemu emerytalnego w obecnym kształcie. Dwa filary: powszechność uczestnictwa i wolność wyboru wieku przejścia na emeryturę powinny odpowiedzieć na główne wyzwania i bolączki tego systemu, wyrównując prawa i obowiązki wszystkich ubezpieczonych” – oceniono w raporcie podkreślając, że reforma będzie trudna, ale niezbędna dla zapewnienia bezpieczeństwa ekonomicznego emerytów.
Eksperci WiseEuropa twierdzą, że receptą na naprawienie polskiego systemu emerytalnego jest zastąpienie go prostym i uporządkowanym odpowiednikiem, na który składałyby się dwa elementy: indywidualny kapitałowy oraz powszechny. Element kapitałowy miałby być finansowany ze środków prywatnych i obsługiwany przez podmioty rynku finansowego, a element powszechny opierałby się na składce emerytalnej i byłby obsługiwany przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych.
„Wypłaty z części powszechnej byłyby możliwe nie wcześniej niż po osiągnięciu określonej ustawowo granicy wieku, a ich rolą byłoby zapewnienie ubezpieczonym dobrego standardu życia w wieku podeszłym” – wyjaśniono w analizie. „Do tego momentu dostępny byłby element indywidualny, tj. filar kapitałowy, gwarantujący wolność wyboru momentu i formy wycofania się z rynku pracy. Mechanizm ten umożliwiałby chętnym zakończenie lub ograniczenie aktywności zawodowej przed osiągnięciem ustawowego wieku emerytalnego pozwalającego na uzyskanie świadczenia w filarze powszechnym” – podsumowano w raporcie.