W chwili obecnej tylko jeden na dziesięciu najlepiej zarabiających piłkarzy świata występuje w klubie z Europy. Takie arabskie kluby jak Al-Nassr, Al-Ittihad czy Al-Hilal oferują znacznie wyższe kontrakty niż europejskie potęgi: Chelsea, Liverpool, Real Madryt, Bayern Monachium, Manchester City czy Paris Saint-Germain.
Byli zawodnicy Realu Madryt na szczycie listy płac
Szczyt listy płac otwierają obecnie Cristiano Ronaldo i Karim Benzema. Obydwaj byli piłkarze Realu Madryt zarabiają obecnie w swoich arabskich klubach po ok. 200 mln euro rocznie.
Kolejne miejsca – z zarobkami sięgającymi ok. 100 mln euro rocznie – zajmują Francuz N’Golo Kante oraz Brazylijczyk Neymar. Ten drugi otrzyma również szereg dodatkowych profitów, jak np. prywatny odrzutowiec, gigantyczna rezydencja ze służbą, liczone w setkach tysięcy euro bonusy za każdy wygrany mecz jego zespołu i post na Instagramie promujący Arabię Saudyjską.
Mbappe broni honoru Europy
Jedynym z dziesięciu najlepiej zarabiających piłkarzy świata grających w Europie jest Kylian Mbappe. Francuz też był kuszony przez Arabów, jednak zdecydował się pozostać w Paris Saint-Germain, gdzie inkasuje 70 mln euro za sezon.
Następny w zestawieniu jest Lionel Messi, któremu jego amerykański klub Inter Miami przelewa co miesiąc na konto równowartość 45 mln euro.
Ranking zamykają Sadio Mané, Jordan Henderson, Riyad Mahrez i Kalidou Koulibaly inkasujący od swoich arabskich pracodawców kwoty między 30 a 40 mln euro miesięcznie.
planetfootball.com