Badanie w tej kwestii przeprowadziło Koreańskie Stowarzyszenie Handlu Międzynarodowego (Korea International Trade Association – KITA). Ponad 88 proc. z zapytanych firm przyznaje, że rozważa redukcję lub przeniesienie swojego biznesu z Chin. Przyczyną jest obawa o przedłużenie na obecny rok ograniczeń w transporcie i sprzedaży wynikających z pandemii COVID-19.
Ponadto południowokoreańskie przedsiębiorstwa przyznają, że często mają poczucie, iż są dyskryminowane na rzecz podmiotów z Państwa Środka. Ich zaniepokojenie budzą też coraz bardziej napięte relacje na linii Pekin-Waszyngton. Korea Południowa jest tradycyjnym sojusznikiem USA, co przekłada się na codzienną działalność firm z Korei w Chinach. Muszą się mierzyć m.in. z konsumenckimi bojkotami, które mają podłoże ekonomiczne.
Chiny stają się też coraz mniej atrakcyjnym miejscem na prowadzenie działalności. Koszty pracy systematycznie rosną, a sytuacja międzynarodowa i wewnętrzne regulacje uderzają w zagraniczne podmioty.
Biorąc pod uwagę powyższe okoliczności działalność w Chinach ograniczyły, bądź zawiesiły takie marki jak Hyundai, LG, Samsung czy Lotte Group.
koreatimes.co.kr