Pierwsze cztery miejsca zajmują banki:
- grupa kapitałowa PKO BP (1,37 mld zł należnego CIT)
- ING BSK (776 mln zł)
- Santander BP (751 mln zł)
- Bank Pekao (746 mln zł)
Na kolejnych miejscach zaszły zmiany. O ile w 2018 roku drugą pozycję zajmował PKN Orlen, o tyle teraz spadł na pozycję piątą. Zyski lidera polskiej branży naftowej (podstawa opodatkowania) poszły w dół z 4,6 do 3,9 mld zł i w rezultacie podatek należny wyniósł 734 mln zł, czyli o 130 mln zł.
Pierwszą dziesiątkę największych płatników uzupełniają jeszcze: KGHM, Jeronimo Martins Polska (Biedronka), podatkowa grupa kapitałowa PZU, PGE, i PGNiG. Na dziesięciu kluczowych podatników, którzy wnieśli łącznie 17,9 proc. podatku CIT, siedem to firmy kontrolowane przez państwo.
Podatkowa grupa kapitałowa PGE zwiększyła podatek należny o aż 159 mln zł w ubiegłym roku do 473 mln zł. To o tyle godne podkreślenia, że w ubiegłym roku rosły znacząco opłaty za prawa do emisji dwutlenku węgla, a do tego to największy wzrost spośród wszystkich podatników CIT. Dla porównania, w najlepszym w ostatnich latach 2017 roku PGE wpłaciła tytułem tego podatku 618 mln zł.
Na drugim miejscu we wzroście wpłat do budżetu rok do roku był właściciel sieci Biedronka, czyli Jeronimo Martins Polska. Podatek należny wyniósł 624 mln zł, czyli o 113 mln zł więcej rok do roku.
Trzeci największy wzrost wypracowanego podatku zaliczył Orbis (+113 mln zł do 146 mln zł), a na kolejnych miejscach były bank ING BSK i Strabag (budowa dróg).