Sekretarz obrony USA Lloyd Austin obiecał, że Waszyngton nie będzie popierał żadnego „przymusu i zastraszania” swoich sojuszników i partnerów przez Chiny, zapewniając jednocześnie Pekin, że Stany Zjednoczone pozostają zaangażowane w utrzymanie status quo na Tajwanie i wolą dialog niż konflikt.
Austin lobbował za poparciem wizji Waszyngtonu w postaci „wolnego, otwartego i bezpiecznego Indo-Pacyfiku w świecie zasad i praw” jako najlepszego sposobu przeciwdziałania rosnącej asertywności Chin w regionie. Stany Zjednoczone rozszerzają w tym celu własne działania wokół Indo-Pacyfiku, aby przeciwdziałać – jak wskazują – rozległym roszczeniom terytorialnym ze strony Chin, poprzez żeglugę i przeloty nad Cieśniną Tajwańską i Morzem Południowochińskim.
Chiny: wojna z USA katastrofą nie do zniesienia
Chiński minister obrony Li Shangfu (od 2018 r. jest objęty sankcjami USA za zakupy broni od Rosji) powiedział z kolei, że wojna z USA byłaby dla świata „katastrofą nie do zniesienia”. Stwierdził, że „niektóre kraje” nasilają wyścig zbrojeń w Azji.
– Próby zmierzające do tworzenia sojuszy w rodzaju NATO w regionie Azji i Pacyfiku podsyciłyby jedynie istniejące konflikty i konfrontacje – oświadczył. Jego zdaniem świat jest jednak wystarczająco duży zarówno dla Chin, jak i dla USA, a oba supermocarstwa powinny szukać wspólnej płaszczyzny.
W czasie Forum Stany Zjednoczone zarzucały Chinom „niebezpieczne” manewry chińskiego niszczyciela w pobliżu amerykańskiego okrętu wojennego w Cieśninie Tajwańskiej. Marynarka wojenna Stanów Zjednoczonych poinformowała, że chiński niszczyciel przepłynął „w niebezpieczny sposób” w pobliżu amerykańskiego okrętu wojennego, gdy ten pokonywał Cieśninę Tajwańską wraz ze statkami kanadyjskimi.
Chiński minister obrony skrytykowały oba kraje za „celowe prowokowanie ryzyka”. Stwierdził, że Chiny nie pozwolą, aby patrole morskie Stanów Zjednoczonych i ich sojuszników były „pretekstem do sprawowania hegemonii w nawigacji”. Stany Zjednoczone i Kanada oświadczyły, że płyną tam, gdzie zezwala na to prawo międzynarodowe.