Gubernator okupowanej przez Rosję części obwodu zaporoskiego Jewgienij Balitski, poinformował o rozpoczęciu prac nad nową linią kolejową, która połączy Rostów nad Donem z Krymem.
Budowa torów na terytoriach okupowanych przez Rosję ma dać możliwość alternatywnej trasy z Rosji na Krym oprócz obecnie istniejącej – przez most Kerczeński nad Cieśniną Krymską. Ten jest celem regularnych ataków ukraińskich sił zbrojnych, przez co jest trasą niebezpieczną i często zamykaną.
Nowe połączenie będzie przebiegać przez okupowane przez Rosję miasta na południu Ukrainy: Berdiańsk i Mariupol.
Zmodernizowana ma też zostać autostrada A-290 łącząca położony na Krymie Czersk z Noworosyjskiem, której częścią jest właśnie most Kerczeński. Władze jeszcze w tym roku przeznaczą na ten cel 611 milionów rubli. Remont ma zwiększyć przepustowość tej trasy.
Moskwa zapowiedziała też uruchomienie programu odbudowy zniszczeń wojennych w republikach donieckiej i ługańskiej oraz okupowanych częściach obwodów chersońskiego i zaporoskiego. W latach 2024-2026 zostanie na ten cel przeznaczone 653,5 miliarda rubli.
