Phoenix w Arizonie zostanie pierwszym miastem, w którym będzie można zamówić kurs Uberem bez kierowcy. Jest to efekt współpracy między Uberem a firmą Waymo, należącą do holdingu Alphabet (właściciela wyszukiwarki Google). Autonomiczne pojazdy wyprodukowane przez Waymo już od kilku lat poruszają się po ulicach Phoenix, które jest uznawane za obszar z największą liczbą tego typu samochodów na świecie. Teraz auta te będą realizować kursy zamawiane przez aplikację Ubera.
Klienci sami zdecydują, czy chcą odbyć swój przejazd w samochodzie prowadzonym przez żywego człowieka, czy przez autonomiczny system. Co ciekawe, cena będzie taka sama, bez względu na wybraną opcję.
Kilka miesięcy temu firma Waymo opublikowała raport na temat bezpieczeństwa swoich pojazdów. Po pokonaniu przez nie miliona mil (ponad 1,6 miliona kilometrów) w Phoenix i San Francisco zanotowano 2 poważne wypadki (w których nikt nie odniósł obrażeń) oraz 18 mniejszych stłuczek i incydentów. Waymo utrzymuje, że większość z nich została spowodowana przez błędy innych kierowców. Część z pozostałych była efektem nieprzewidzianych okoliczności będących efektem np. niesprzyjających warunków atmosferycznych.
