fbpx
poniedziałek, 20 maja, 2024
Strona głównaBiznesBranża noclegowa liczy długi i wypatruje gości

Branża noclegowa liczy długi i wypatruje gości

Rusza sezon dla turystycznych obiektów noclegowych. Bez wątpienia przedsiębiorcy oferujący zakwaterowanie liczą, że w nadchodzących miesiącach utrzyma się tendencja z zeszłego roku, gdy liczba turystów, którym udzielono noclegów wzrosła o blisko 6 proc.

Początek roku nie był dla branży noclegowej najlepszy, ale przedsiębiorcy są raczej optymistycznie nastawieni do najbliższego sezonu. – W marcu hotele odnotowały wyniki na poziomie lutego i wciąż są one słabsze w porównaniu do poprzedniego roku – wynika z najnowszej comiesięcznej ankiety Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego dotyczącej sytuacji w branży. Hotelarze oceniają okres Świąt Wielkanocnych jako udany, równie optymistycznie zapowiada się majówka. Prognozy są o kilkanaście pkt proc. lepsze niż w analogicznym okresie rok temu, co wskazuje na powolną, ale jednak poprawę w wydłużaniu okienka rezerwacyjnego.

Liczba turystów zimą zmalała, a ci co wyjeżdżali częściej kierowali się ku morzu
Mimo że w ostatnich dwóch latach wydawało się, że branża noclegowa podnosi się po bardzo słabym przełomie lat 2020/2021 wywołanym pandemią COVID-19, to styczeń br. pokazał, że do kompletnego wyjścia z kryzysu może być jeszcze długa droga. Mimo ferii zimowych, początek roku dla oferujących zakwaterowanie był słabszy nie tylko niż grudzień 2023, ale też od stycznia zeszłego roku. Dane zebrane przez IGHP pokazują, że aż 1/3 obiektów noclegowych mogła liczyć na frekwencję nie wyższą niż 30 proc. Obłożenie powyżej 70 proc. odnotowano jedynie w 8 proc. obiektów. Zapytani przez Izbę przedsiębiorcy zauważyli też, że turyści mniej chętnie rezerwują noclegi z wyprzedzeniem. W styczniu jedynie 14 proc. obiektów miało więcej niż 50 proc. rezerwacji na luty. Jak czytamy w podsumowaniu ankiety, tylko 36 proc. obiektów turystycznych zapełniło się w okresie ferii w ponad połowie.

Dane dla całego kraju to wartości uśrednione, gdy przyjrzymy się poszczególnym regionom, to widać, że bardzo się one od siebie różnią. Polacy zamiast zimowych wędrówek w górach, częściej wybierali spacery po plaży. – To był najlepszy początek roku dla zachodniopomorskiej turystyki od 2019 r. Obłożenie hoteli oceniane jest na ok. 70 proc. – mówiła portalowi turysci.pl Hanna Mojsiuk, prezes Północnej Izby Gospodarczej w Szczecinie. Zainteresowaniem coraz większej grupy turystów cieszą się przede wszystkim ośrodki oferujące coś więcej niż zakwaterowanie, np. SPA czy animacje dla dzieci.

Pandemię udało się przetrwać, z inflacją może być gorzej

Pandemia COVID-19 wywarła znaczący wpływ na kondycję finansową firm w wielu sektorach. Liczba biznesów z problemami finansowymi w branży zakwaterowania wzrosła, ale jeśli chodzi o zaległości nie było najgorzej. Duże ograniczenia w prowadzeniu działalności zrekompensowały hotelarzom wprowadzone w listopadzie 2020 r. tarcze pomocowe. Pozytywnie na branżę wpłynęło też wprowadzenie w sierpniu 2020 r. programu Polski Bon Turystyczny (PBT). W okresie jego obowiązywania wykorzystano 3,7 mln bonów. Dzięki tym działaniom, mimo trudności wywołanych pandemią, udało się hotelarzom zmniejszyć problemy finansowe. Wg danych z Rejestru Dłużników BIG InfoMonitor i bazy informacji kredytowej BIK zanotowano w tym okresie spadek ogólnej wartości przeterminowanych zobowiązań zarówno faktur jak i kredytów. W lutym 2022 r. wynosiły one 1 019 mln zł– o ponad 53 mln zł mniej niż w lutym 2020 r., czyli tuż przed pandemią.

Sytuacja wkrótce się jednak zmieniła. Przestały obowiązywać ograniczenia w działalności hoteli, ale zakończyło się państwowe wsparcie, przyspieszył wzrost inflacji, a po chwili wybuchła wojna za wschodnią granicą. Konsumenci i firmy stali się bardziej ostrożni w wydatkach, a zaległości branży znowu rosły. Sytuacja w końcu się ustabilizowała i ostatecznie przeterminowane zobowiązania hotelarzy zarejestrowane w lutym 2024 r. wyniosły 960 mln zł, czyli o blisko 20 mln zł mniej niż rok wcześniej.

— Rosnąca inflacja zmusiła wielu Polaków do zweryfikowania swoich możliwości finansowych. Jednocześnie 40 proc. z nas w obliczu trwającej dekoniunktury deklaruje właśnie, że będzie oszczędzać, a 20 proc. mówi o konieczności zbudowania poduszki finansowej na trudne czasy. Z drugiej strony widać jednak, że po kilku ostatnich latach Polacy mają dość ograniczeń i chcą wrócić do normalności, czyli np. do wyjazdów. Może im sprzyjać wzrost realny wynagrodzeń. W marcu przeciętne wynagrodzenie wzrosło do rekordowej kwoty 8 408,8 zł co oznacza skok r/r o 12 proc. nominalnie czyli przy inflacji na poziomie 2 proc., realne wynagrodzenia wzrosły około 10 proc. – zauważa prof. Waldemar Rogowski, analityk BIG InfoMonitor.

Hotelarze z woj. łódzkiego najbardziej zadłużeni

Największe zaległe zadłużenie, bo blisko 237 mln zł, należy do przedsiębiorców z województwa łódzkiego. Ten sam region obok Mazowsza przoduje w wysokości zobowiązań w przeliczeniu na jednego niesolidnego dłużnika. Gdy spojrzymy na liczbę obiektów z nieopłaconymi zaległościami, to zdecydowanym liderem jest Mazowsze, gdzie zadłużonych jest 366 firm oferujących zakwaterowanie. Co ciekawe, udział przedsiębiorców z przeterminowanym zadłużeniem w regionach, które mocno kojarzą się z turystyką, jest stosunkowo niewielki: 1,4 proc. w Pomorskiem i Zachodniopomorskiem, 2,2 proc. w województwie małopolskim i 3,2 proc. na Podkarpaciu. Najniższe zadłużenie odnotowano dla województw: lubuskiego, opolskiego, kujawsko-pomorskiego i świętokrzyskiego.

Turystów było mniej, ale sytuacja się poprawia

Według danych GUS z usług hotelowych w Polsce skorzystało w 2023 roku 36,2 mln turystów, którym udzielono 92,8 mln noclegów i w porównaniu z 2022 r. był to skok o odpowiednio 5,8 proc. i 3,2 proc. Zdecydowanie więcej też niż w 2021 r. gdy turystów było jedynie 22,2 mln i w najsłabszym, głównie z powodu lockdownu roku 2020, gdy obiekty noclegowe przyjęły jedynie 17,9 mln osób.

Gdy porównamy dane za styczeń 2024 r. z tym samym okresem w latach ubiegłych, widać, że sytuacja się stabilizuje. GUS informuje bowiem, że w pierwszym miesiącu tego roku z usług hotelarskich skorzystało 1,86 mln turystów, czyli tylko nieznacznie mniej niż rok temu. Dobrze wyglądają też dane, jeśli chodzi o aktualne rezerwacje. 41 proc. obiektów deklaruje obłożenie w kwietniu na poziomie 30–50 proc. Ponad połowa miejsc zarezerwowana jest w 35 proc. hoteli i pensjonatów.

– Wyraźna poprawa prognoz to efekt dobrze zapowiadającego się długiego weekendu majowego, który, z uwagi na tegoroczny układ kalendarza, część gości może rozpoczynać już 26 kwietnia – czytamy w raporcie IGHP.

Źródło: BIG InfoMonitor

INNE Z TEJ KATEGORII

„Drapieżne koty” z Polski sprawdziły się na polu walki. Ukraińcy zwiększają zamówienia

Polskie wozy bojowe Oncilla, wyprodukowane przez firmę Mista ze Stalowej Woli, doskonale sprawdziły się na polu walki. Na froncie walczy już setka transporterów. Ukraińska armia zamówiła kolejną partię „drapieżnych kotów”.
2 MIN CZYTANIA

Polski drób niedługo znajdzie się na azjatyckich stołach

– Produkujemy rocznie trzy miliony ton mięsa drobiowego. To najwięcej w UE – zaznacza Dariusz Goszczyński, prezes zarządu Krajowej Rady Drobiarstwa – Izba Gospodarcza (KRD-IG). Według niego, wysoka jakość rodzimego drobiu predestynuje go do sprzedaży nawet na tak wymagających rynkach jak Japonia czy Hongkong.
4 MIN CZYTANIA

Rosnące koszty działalności największym problemem mikroprzedsiębiorstw i małych firm

Ogólnie rosnące koszty prowadzenia działalności gospodarczej otwierają ranking obecnych obaw mikroprzedsiębiorstw i małych firm. Nieznacznie mniej wskazań dotyczy problemu nierzetelnych kontrahentów
4 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Wskaźnik Bogactwa Narodów 2024. Sprawdź, na którym miejscu jest Polska

Warsaw Enterprise Institute opublikował IV edycję Wskaźnika Bogactwa Narodów, wyjątkowego Indeksu, który oprócz PKB mierzy także jakość wydatków publicznych. Brane są pod uwagę państwa należące do Unii Europejskiej i OECD. Miejsca na podium zajmują Irlandia, Szwajcaria oraz Norwegia, której w tym roku udało się wyprzedzić Stany Zjednoczone. Polska zajmuje dopiero 27. pozycję na 38 gospodarek i 18. pozycję w UE. Jest to wynik przyzwoity, ale nie zadowalający.
3 MIN CZYTANIA

W rankingu bogactwa Polska dopiero 18. wśród członków UE

Warsaw Enterprise Institute opublikował IV edycję Wskaźnika Bogactwa Narodów, wyjątkowego Indeksu, który oprócz PKB mierzy także jakość wydatków publicznych. Brane są pod uwagę państwa należące do Unii Europejskiej i OECD. Miejsca na podium zajmują Irlandia, Szwajcaria oraz Norwegia, której w tym roku udało się wyprzedzić Stany Zjednoczone. Polska zajmuje dopiero 27. pozycję na 38 gospodarek i 18. pozycję w UE.
3 MIN CZYTANIA

Czas na XXI wiek w kolejowym bezpieczeństwie

W Polsce około 40 proc. linii kolejowych ma zostać wyposażone w Europejski System Sterowania Pociągiem (ETCS). Jest on potocznie nazywany sygnalizacją kabinową i gwarantuje między innymi to, że pociąg nie przejedzie „czerwonego światła”.
8 MIN CZYTANIA