Według Krajowej Grupy Spożywczej w magazynach są nadwyżki cukru i jego dostępność w sklepach zależy głównie od płynnych dostaw. Dyrektor departamentu logistyki w KGS Grzegorz Ziółkowski powiedział, że aktualnie dostępnych jest ponad 160 tys. ton cukru.
– Dostawy cukru do sieci handlowych oraz innych partnerów realizowane są na bieżąco – powiedział z kolei prezes Krajowej Grupy Spożywczej Jan Wernicki. – Jeżeli pojawiają się jakieś braki na półkach, to wynikają one prawdopodobnie z kłopotów transportowych bądź logistycznych naszych partnerów, którzy mają centralne magazyny i z nich dokonują dalszej redystrybucji cukru – dodał.
Jeśli chodzi o tegoroczny cukier, to na rynek powinien trafić już w sierpniu. Zdaniem Grzegorza Ziółkowskiego nadwyżki w magazynach i bieżące zbiory powinny zapewnić Polakom stuprocentową dostępność cukru.
W związku z powyższym Krajowa Grupa Spożywcza zaapelowała do Polaków, aby nie kupowali cukru na zapas i przypomniała o podobnej „cukrowej panice”, która miała miejsce na początku pandemii koronawirusa, gdy w sklepach również zaczęło brakować tego produktu. KGS dodała również, że w sezonie letnim popyt na cukier zawsze jest zwiększony i wynika on z wykorzystania go do przetworów.
KGS to największy podmiot na polskim rynku cukru, a w jej skład wchodzi m.in. spółka Polski Cukier, mająca aż 40 proc. udziału w krajowym rynku.
IAR