fbpx
sobota, 27 kwietnia, 2024
Strona głównaEkologiaGlobalne fundusze wycofały swoje poparcie dla religii klimatystycznej?

Globalne fundusze wycofały swoje poparcie dla religii klimatystycznej?

BlackRock, JPMorgan Chase, Vanguard oraz State Street niedawno opuściły Climate Action 100+, koalicję największych zarządzających funduszami na świecie, która zobowiązała się zapewnić, by najwięksi globalni emitenci gazów cieplarnianych „podjęli niezbędne działania w sprawie zapobieżenia zmianom klimatu”.

Najwięksi globalni gracze na rynku finansowym, czyli BlackRock, JPMorgan Chase, Vanguard oraz State Street demonstracyjnie zdystansowali się od międzynarodowej akcji na rzecz „ochrony klimatu” i nie chcą już wypełniać zobowiązań w postaci redukcji emisji CO2 itp.

Niestety istnieje podejrzenie, że firmy te zrobiły to na pokaz, a po cichu popierają działania na rzecz upowszechniania nowej religii klimatystycznej (w skrócie sprowadza się ona do wiary, że przez swoje działania człowiek – zarówno pojedynczy mieszkaniec Ziemi jak i przedsiębiorstwa – jest w stanie powstrzymać zmiany klimatu).

Republikańscy urzędnicy należący do sądowego estabilshmentu (głównie prokuratorzy) nie wierzą jednak w to, że tendencja do odchodzenia banków zarządzających funduszami i firm ubezpieczeniowych z różnych „klubów klimatycznych” jest autentyczna. Powątpiewają w to, czy firmy z Wall Street faktycznie zmieniły kierunek swoich działań, czy tylko po prostu robią taki PR.

Globalne fundusze to też setki firm

Rzecz jest ważna także dlatego, że globalne fundusze inwestycyjne kontrolują też pośrednio (przez posiadanie pakietów akcji) setki, o ile nie tysiące przedsiębiorstw działających już w tzw. realnej gospodarce. Według badania Harvard Business Review (HBR) z 2019 r. inwestorzy instytucjonalni – zarządzający aktywami, towarzystwa ubezpieczeniowe, banki i państwowe fundusze emerytalne – posiadali 80 proc. udziałów w indeksie S&P 500, największych firm w Stanach Zjednoczonych.

– Jedna z firm zależnych od BlackRock jest największym akcjonariuszem na podstawowym rynku giełdowym w USA, posiadając w swoim portfelu w sumie ok. 88 proc. akcji co najmniej kilkunastu spółek z indeksu S&P 500 i jest też jednym z trzech największych właścicieli większości spółek z indeksu DOW 30 – czytamy w raporcie HBR.

Wiele firm finansowych nadal deklaruje, że realizuje cele w zakresie klimatu i sprawiedliwości społecznej oraz należy do różnych sojuszy aktywistów klimatycznych.

Zmasowana krytyka i odpowiedź giganta

Jednak BlackRock to największa na świecie firma zarządzająca aktywami wycenianymi na ok. 10 bln dolarów. Nic więc dziwnego, że wystąpienia takiego potentata z Climate Action 100+ rozjuszyło klimatystów, wywołując ich zmasowaną krytykę.

– BlackRock i rady nadzorcze funduszy działają w pełnej zgodności ze swoimi zobowiązaniami powierniczymi i w najlepszym interesie wszystkich naszych akcjonariuszy – odpowiedział na to w wywiadzie dla „The Epoch Times” Christopher van Es, dyrektor ds. komunikacji korporacyjnej w BlackRock. Wskazując przy tym, że w swoim najnowszym raporcie finansowym spółka stwierdziła, że ​​jej wsparcie dla ruchu na rzecz ESG stanowi istotny czynnik ryzyka dla jej akcjonariuszy.

Robert Azembski
Robert Azembski
Dziennikarz z ponad 30-letnim doświadczeniem; pracował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Wprost” , „Gazecie Bankowej” oraz wielu innych tytułach prasowych i internetowych traktujących o gospodarce, finansach i ekonomii. Chociaż specjalizuje się w finansach, w tym w bankowości, ubezpieczeniach i rynku inwestycyjnym, nieobce są mu problemy przedsiębiorców, przede wszystkim z sektora MŚP. Na łamach magazynu „Forum Polskiej Gospodarki” oraz serwisu FPG24.PL najwięcej miejsca poświęca szeroko pojętej tematyce przedsiębiorczości. W swoich analizach, raportach i recenzjach odnosi się też do zagadnień szerszych – ekonomicznych i gospodarczych uwarunkowań działalności firm.

INNE Z TEJ KATEGORII

Ludzie nie chcą mieszkać w wiatrakowym lesie [WYWIAD]

Wiatraki oznaczają dewastację terenu w obrębie wielu kilometrów, zabijają ptaki, a ludziom nie dają normalnie żyć – mówi Tomasz Berliński, mieszkaniec pięknych przyrodniczo terenów gminy Górowo Iławeckie, gdzie ma powstać elektrownia wiatrowa.
8 MIN CZYTANIA

Ponowne nawadnianie torfowisk to realne zyski ekonomiczne

Znaczna większość mokradeł w Polsce i w Europie została już osuszona do różnych celów. Tymczasem osuszanie torfowisk i np. wprowadzanie tam lasu daje znacznie mniejsze zyski ekonomiczne niż ponowne ich nawadnianie. Zespół naukowców z udziałem Polaków wykazał, że w skali Litwy ponowne nawodnienie osuszonych leśnych torfowisk przyniosłoby zyski sięgające nawet 170 mln euro rocznie.
< 1 MIN CZYTANIA

Obojętnie, co zrobimy, klimat i tak będzie się zmieniał

Nawet zupełne zaprzestanie emisji CO2 pochodzącego z przemysłu nie wpłynie na zatrzymanie zmian klimatu na Ziemi – przekonuje w zamieszczonym we „Wprost” artykule pt. „Klimat a Człowiek” prof. dr hab. inż. Piotr Wolański, przewodniczący Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
4 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Jak ożywić martwy parkiet nad Wisłą?

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie nie służy tak naprawdę ani inwestycjom indywidulanym, ani małym i średniej wielkości firmom. Tym pierwszym w założeniu miała dawać okazje do zysków, dla tych drugich zaś być miejscem pozyskiwania kapitału na rozwój. Tymczasem uciekają z niej zarówni mali, jak duzi.
4 MIN CZYTANIA

Jesteś „pod wpływem”? Nie ruszysz autem

Amerykańska Krajowa Administracja ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) chce wykonać zalecenie Kongresu, by wszystkie nowe auta miały zainstalowaną technologię uniemożliwiającą prowadzenie pod wpływem alkoholu.
< 1 MIN CZYTANIA

Obojętnie, co zrobimy, klimat i tak będzie się zmieniał

Nawet zupełne zaprzestanie emisji CO2 pochodzącego z przemysłu nie wpłynie na zatrzymanie zmian klimatu na Ziemi – przekonuje w zamieszczonym we „Wprost” artykule pt. „Klimat a Człowiek” prof. dr hab. inż. Piotr Wolański, przewodniczący Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
4 MIN CZYTANIA