Przedsiębiorstwo Piekarnicze w Lublinie ogłosiło upadłość z powodu rosnących kosztów działalności. Radio TOK FM informuje, że inflacja i wzrost cen energii nie dawało właścicielom firmy podstaw do opłacalnego funkcjonowania.
– Nie ma innego wyjścia. Musimy naszą działalność zakończyć – powiedział prezes Przedsiębiorstwa Piekarniczego w Lublinie Jan Flisiak.
Prezes Flisiak tłumaczy, że w ostatnim czasie ceny produktów potrzebnych do produkcji podrożały nawet o kilkaset procent, a czasami cennik pieczywa trzeba było zmieniać kilka razy dziennie. Wszystko przez to, że swoje ceny podnosili też dostawcy.
Decyzja o likwidacji firmy oznacza, że około 60 dotychczas zatrudnionych w niej osób straci pracę. Prezes Przedsiębiorstwa Piekarniczego szuka już chętnego na zakup firmowej nieruchomości.
– To pozwoli spółce zamknąć wszystkie konta, zrealizować zobowiązania i rozwiązać spółkę, zgłaszając to rozwiązanie do sądu rejestrowego – dodał Jan Flisiak.
Poza wzrostem cen półproduktów i nadchodzących podwyżek rachunków za energię, problemem dla Przedsiębiorstwa Piekarniczego był odpływ klientów, którzy przez powszechną drożyznę zaczęli kupować niższej jakości pieczywo w dyskontach, bo tam jest ono po prostu tańsze. W takich warunkach firma z tradycją nie miała szans przetrwania.
TOK FM
