Według portalu Business Insider Polska losy spółki CCC będą ważyć się dosłownie na dniach. Mowa tutaj o wierzytelnościach rzędu 210 mln zł oraz dofinansowaniu spółki na pół miliarda złotych.
Problemy spółki pogłębiają się już od pięciu lat. Od 2017 r. jej akcje potaniały z ok. 300 zł za sztukę do niecałych 40 zł. Z kolei wartość CCC spadła z ok. 12 mld zł do… 2 mld zł. Skąd ten kryzys? Otóż spółka wyjątkowo ciężko przeszła pandemię koronawirusa, która uderzyła w całą branżę handlową. Z kolei duży wzrost stóp procentowych sprawił, że znacząco wzrósł koszt zadłużenia spółki, która z zaległościami boryka się już od dłuższego czasu.
„Same koszty finansowe spółki w okresie od lutego do kwietnia były prawie trzykrotnie wyższe niż w analogicznym okresie 2021 r. Wzrósł też w ostatnich kwartałach dług oprocentowany netto, który na koniec kwietnia wyniósł 1,9 mld zł wobec 0,9 mld zł na koniec lipca 2021 r.” – wylicza Business Insider Polska.
W związku z powyższym spółkę czekają bardzo ważne dni. W przyszłym tygodniu ma odbyć się spotkanie z obligatariuszami, którzy w 2018 r. pożyczyli CCC 210 mln zł, a następnie zaplanowane jest nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy, podczas którego będzie mowa o dokapitalizowaniu firmy kwotą nawet 500 mln zł w drodze emisji nowych akcji. Oba wydarzenia odegrają kluczowe znaczenie dla przyszłości CCC.
Źródło: businessinsider.com.pl
