Posłowie Polski 2050 złożyli w Sejmie projekt ustawy liberalizującej zakaz handlu w niedziele. Główne założenia najnowszej propozycji to przywrócenie dwóch niedziel handlowych w miesiącu oraz podniesienie stawki za pracę w te dni.
Radio Zet precyzuje, że zgodnie z planem Polski 2050 stawka za pracę w handlową niedzielę ma wzrosnąć dwukrotnie. Poza tym pracodawca będzie miał też obowiązek dać pracownikowi jeden dzień wolny 6 dni przed albo 6 dni po pracującej niedzieli. Twórcy projektu reklamują go jako kompromis między pełną liberalizacją handlu a obecnym zakazem.
W opinii posłanki Barbary Oliwieckiej propozycja jej ugrupowania uwzględnia interesy pracodawców, ale też dba o dobro klientów i pracowników, którzy będą cieszyć się z dodatkowego wynagrodzenia i dni wolnych. Z kolei w opinii Żanety Cwaliny-Śliwowskiej odblokowanie handlu w niedziele zmniejszy marnowanie żywności w Polsce.
Ta nowelizacja wynika w pewnym sensie z braku działań jednego z resortów, ale nie chciałbym, żebyście państwo to postrzegali jako konflikt w koalicji. To raczej jest nasza troska o to, aby dbać o realizację naszego programu i pobudzić w Polsce wzrost gospodarczy
– powiedział Ryszard Petru, jeden z wnioskodawców projektu.
Według Polski 2050 dzięki wprowadzeniu dwóch niedziel handlowych w miesiącu obrót sklepów wzrośnie o kilka procent, a zatrudnienie zwiększy się aż o 40 tysięcy osób.