fbpx
wtorek, 30 kwietnia, 2024
Strona głównaKrajRzecznik MŚP broni przedsiębiorców także przed sądami

Rzecznik MŚP broni przedsiębiorców także przed sądami

Są już pierwsze efekty rozszerzenia uprawnień rzecznika małych i średnich przedsiębiorców, który broni ich, reprezentując także przed sądami pracy i ubezpieczeń społecznych.

O tym, że Adam Abramowicz, rzecznik MŚP, ma dobre intencje oraz że potrafi w sposób zdecydowany stanąć w obronie mniejszego biznesu, miało okazję przekonać się wielu przedsiębiorców jeszcze w okresie tzw. pandemii. Wywalczył wówczas sporo bardzo konkretnych i korzystnych dla nich rozwiązań.

Istotnym momentem w tej walce było poszerzenie w tym roku uprawnień rzecznika MŚP w taki sposób, by jego obrona w większej liczbie przypadków przybierała bardziej wymierne kształty.

– Rozszerzenie uprawnienia rzecznika do występowania przed sądami pracy i ubezpieczeń społecznych było bardzo potrzebne. Wcześniej mała firma była często bezbronna wobec decyzji urzędników łamiących zasady Konstytucji Biznesu. Urząd jest dla obywatela, a nie odwrotnie, dlatego wyrok sądu wskazujący, że na urzędzie ciąży należyta staranność w informowaniu strony postępowania powinien być wskazówką dla ZUS do przeprowadzenia szkoleń urzędników w tym zakresie – wyjaśnia Adam Abramowicz, rzecznik MŚP.

Lekarka kontra ZUS

Miejmy nadzieję, że przełomową sprawą, w której rzecznik MŚP stanął efektywnie po stronie przedsiębiorcy, będzie sprawa odmowy przez ZUS jednej z lekarek dalszych świadczeń po ustaniu prawa do zasiłku macierzyńskiego. Ta przedsiębiorczyni – bo także w taki sposób można określić jej aktywność zawodową – złożyła elektronicznie dokument ZUS ZUA (czyli tzw. dokument zgłoszeniowy), w którym nie z jej winy pojawiła się data „2015 rok”. Była to data zarejestrowania przez nią działalności gospodarczej, zamiast 12 lipca 2022 roku, czyli daty złożenia wniosku. Gdy lekarka zakończyła pobieranie zasiłku macierzyńskiego, nadal opłacała wszystkie składki, w tym chorobowe. Pomimo więc, że nie zwróciła uwagi na błąd formalny w piśmie, od samego początku jasnym było, że chce ona nadal posiadać ubezpieczenie chorobowe (czego ZUS nie przyjął jednak do wiadomości przesyłając jej „pouczenia”).

Jak czytamy w „Gazecie Prawnej”, rzecznik „wstąpił na prawach przysługujących prokuratorowi do niniejszego postępowania przed organem rentowym jeszcze przed wydaniem decyzji z dnia 27 stycznia 2023 r., w której stwierdzono, że przedsiębiorczyni jako osoba prowadząca pozarolniczą działalność gospodarczą, nie podlega dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu od 12 lipca 2022 r. do 31 sierpnia 2022 roku”.

Rzecznik stroną postępowania

Tym samym rzecznik MŚP stał się więc stroną w postępowaniu administracyjnym poprzedzającym postępowanie sądowe – na prawach przysługujących prokuratorowi – a następnie wniósł do sądu okręgowego o zmianę decyzji ZUS poprzez orzeczenie, że przedsiębiorczyni podlega dobrowolnemu ubezpieczeniu chorobowemu w okresie od 12 lipca 2022 r. do 31 sierpnia 2022 r. Argument, jakiego tu użył, streszcza się do tego, że działania ZUS i wydana decyzja naruszyły przepisy prawa i zasady wynikające z Konstytucji Biznesu. Na poparcie tego argumentu Adam Abramowicz przytoczył Uchwałę Składu Siedmiu Sędziów Sądu Najwyższego – Izba Pracy i Ubezpieczeń Społecznych z dnia 11 lipca 2019 r. o sygn. akt III UZP 2/19, zgodnie z którą obowiązkiem ZUS jest pouczenie osoby prowadzącej pozarolniczą działalność, że po zakończeniu pobierania zasiłku macierzyńskiego ponowne objęcie dobrowolnym ubezpieczeniem chorobowym w związku z prowadzoną pozarolniczą działalnością może nastąpić dopiero po złożeniu stosownego wniosku (dokumentu ZUS ZUA).

W efekcie lekarka wygrała, zachowując ciągłość ubezpieczenia chorobowego.

Nie jest to może spektakularne zwycięstwo. Pokazuje ono jednak, że przedsiębiorca może skutecznie dochodzić swoich praw nawet w sporze z ZUS-em. Tym skuteczniej, jeśli ma po swojej stronie instytucję rzecznika MŚP. Przy okazji nie bez kozery byłoby postulować dalsze poszerzanie kompetencji tego urzędu. Nie tylko błędów, ale i poważniejszych nieprawidłowości, niekorzystnie odbijających się na działalności gospodarczej, jest całe mnóstwo.

Robert Azembski
Robert Azembski
Dziennikarz z ponad 30-letnim doświadczeniem; pracował m.in. w „Rzeczpospolitej”, „Wprost” , „Gazecie Bankowej” oraz wielu innych tytułach prasowych i internetowych traktujących o gospodarce, finansach i ekonomii. Chociaż specjalizuje się w finansach, w tym w bankowości, ubezpieczeniach i rynku inwestycyjnym, nieobce są mu problemy przedsiębiorców, przede wszystkim z sektora MŚP. Na łamach magazynu „Forum Polskiej Gospodarki” oraz serwisu FPG24.PL najwięcej miejsca poświęca szeroko pojętej tematyce przedsiębiorczości. W swoich analizach, raportach i recenzjach odnosi się też do zagadnień szerszych – ekonomicznych i gospodarczych uwarunkowań działalności firm.

INNE Z TEJ KATEGORII

Blisko 67 proc. Polaków odczuwa syndromy depresji. Ile traci na tym gospodarka?

Jak wynika z najnowszego raportu, obecnie 66,6 proc. dorosłych Polaków odczuwa przynajmniej jeden z syndromów najczęściej kojarzonych z depresją. Autorzy badania ostrożnie szacują, że gospodarka traci na tym ok. 3 mld zł rocznie. I to wyliczenie zakłada tylko nieobecność w pracy osób doświadczających epizodów depresyjnych i zaburzeń depresyjnych nawracających.
5 MIN CZYTANIA

Ruch i liczba klientów w galeriach i centrach handlowych wciąż na minusie

Jak wynika z badania firmy technologicznej Proxi.cloud i platformy analityczno-badawczej UCE RESEARCH, dynamika ruchu w galeriach i centrach handlowych w I kwartale br. wyglądała bardzo podobnie jak rok wcześniej. Wprawdzie nieco ubyło wizyt (o prawie 5 proc. rdr.) i odwiedzających (o niecały 1 proc. rdr.), ale autorzy raportu przekonują, że tego typu placówki wciąż przyciągają wielu klientów.
5 MIN CZYTANIA

Ile zarobią nasi wybrańcy do samorządów?

W ostatnich wyborach prawie 50 tysięcy kandydatów na radnych, wójtów, burmistrzów i prezydentów uzyskało wymarzony mandat. Ile zarobią osoby, które będą nas reprezentować w samorządzie?
3 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Jak ożywić martwy parkiet nad Wisłą?

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie nie służy tak naprawdę ani inwestycjom indywidulanym, ani małym i średniej wielkości firmom. Tym pierwszym w założeniu miała dawać okazje do zysków, dla tych drugich zaś być miejscem pozyskiwania kapitału na rozwój. Tymczasem uciekają z niej zarówni mali, jak duzi.
4 MIN CZYTANIA

Jesteś „pod wpływem”? Nie ruszysz autem

Amerykańska Krajowa Administracja ds. Bezpieczeństwa Ruchu Drogowego (NHTSA) chce wykonać zalecenie Kongresu, by wszystkie nowe auta miały zainstalowaną technologię uniemożliwiającą prowadzenie pod wpływem alkoholu.
< 1 MIN CZYTANIA

Obojętnie, co zrobimy, klimat i tak będzie się zmieniał

Nawet zupełne zaprzestanie emisji CO2 pochodzącego z przemysłu nie wpłynie na zatrzymanie zmian klimatu na Ziemi – przekonuje w zamieszczonym we „Wprost” artykule pt. „Klimat a Człowiek” prof. dr hab. inż. Piotr Wolański, przewodniczący Komitetu Badań Kosmicznych i Satelitarnych PAN.
4 MIN CZYTANIA