Stanowi to 0,38 proc. PKB, podczas gdy łączna wartość pomocy udzielonej uchodźcom przez polskie władze i obywateli wyniosła 25,4 mld zł, czyli niemal 1 proc. PKB. Polski Instytut Ekonomiczny przypomniał, że w całym 2021 r. Polacy przekazali na cele dobroczynne „tylko” 3,9 mld zł.
Jak mówi Agnieszka Wincewicz-Price, kierownik zespołu ekonomii behawioralnej PIE, od początku wojny na Ukrainie najpopularniejszymi formami wsparcia były pomoc rzeczowa oraz przekazy pieniężne, gdyż aż 59 proc. Polaków zaangażowało się w zakup potrzebnych artykułów, a 53 proc. wpłacało pieniądze na rzecz uchodźców.
– Rzadziej stosowanymi formami wsparcia były pomoc w załatwianiu różnego rodzaju spraw na rzecz uchodźców (20 proc. badanych) i zaangażowanie w wolontariat (17 proc. badanych). Z kolei 7 proc. badanych deklaruje, że udostępniło uchodźcom własne mieszkanie – dodaje Agnieszka Wincewicz-Price.
Najchętniej uchodźcom pomagały osoby z najwyższymi dochodami, czyli przekraczającymi 5 tys. zł netto, ale nawet wśród osób zarabiających mniej niż 2 tys. zł „na rękę” Ukraińcom pomagało 26 proc. Chętniej pomagały też osoby z wyższym wykształceniem.
– Na kolejnym etapie – integracji – kluczowa będzie sprawna koordynacja i mobilizacja potencjału oraz zasobów różnych aktorów publicznych i społecznych. Konieczne będzie zapewnienie spójności społecznej, niwelowanie napięć społecznych między nową imigracją a polskim społeczeństwem, a także umożliwienie płynnej integracji w szkołach, w instytucjach publicznych, miejscach pracy i wszędzie tam, gdzie dochodzi do intensywnych kontaktów między uchodźcami a obywatelami Polski – podsumowała Aneta Kiełczewska , analityczka zespołu ekonomii behawioralnej w Polskim Instytucie Ekonomicznym.
Źródło: Polski Instytut Ekonomiczny