fbpx
wtorek, 14 maja, 2024
Strona głównaFinanseStagflacja – czy nam grozi?

Stagflacja – czy nam grozi?

Prezes Narodowego Banku Polskiego prof. Adam Glapiński w wywiadzie dla Obserwatora Finansowego odniósł się do obecnej sytuacji gospodarczej w Polsce i poruszył temat zagrożenia stagflacją.

W opinii ekonomisty mocny wzrost inflacji w Polsce to przede wszystkim wina czynników zewnętrznych, czyli pandemii, ale też agresji Rosji na Ukrainę oraz obostrzeń surowcowych ze strony Moskwy. Wszystko to wywołało „szoki” cenowe i podażowe, które podniosły ceny prądu, gazu, wody i żywności. Prof. Glapiński zasugerował, że z powodu zewnętrznych powodów inflacji polityka NBP, mająca na celu zwalczanie wzrostu cen, nie jest do końca skuteczna, bo bank centralny nie ma wpływu na szoki zewnętrzne.

– W przyszłym roku gospodarka częściowo wchłonie przez system cen, system nowych kosztów te szoki podażowe i te elementy wewnętrzne będą nabierały większej wagi. Chcemy, żeby one były maksymalnie stłumione. Ale nie możemy dojść do momentu, kiedy mrozimy gospodarkę zbyt bardzo, zbyt mocno. Nie możemy dopuścić, żeby pojawiło się duże bezrobocie. Żeby wzrost w ogóle został zatrzymany – powiedział Glapiński.

Odnosząc się do bezrobocia i konieczności utrzymania go na niskim poziomie szef NBP stwierdził, że wzrost polskiej gospodarki musi zostać utrzymany na poziomie co najmniej 2,5 proc. Z powodu względnie wysokiego wzrostu gospodarczego w naszym kraju prof. Glapiński nie widzi również dużego ryzyka stagflacji w Polsce. W innej sytuacji są bogatsze kraje Europy Zachodniej, gdzie wzrost w dobrej koniunkturze to maksymalnie 2,5 proc. i tam dzisiaj ryzyko stagflacji jest wyższe. W związku z powyższym ekonomista podkreślił, że ograniczenie inflacji jest kluczowe, ale nie może się to odbyć kosztem naszego wzrostu gospodarczego i rosnącego bezrobocia.

– My chcemy utrzymać to, żebyśmy się rozwijali dwa razy szybciej, mniej więcej, niż zachodnia Europa, a jednocześnie nie popaść w wysoką inflację. Inflacja powyżej 5 proc. jest już destrukcyjna – powiedział Adam Glapiński.

Źródło: obserwatorfinansowy.pl

Jarosław Wójtowicz
Jarosław Wójtowicz
Przygodę z dziennikarstwem zaczynał w 2003 roku jako akredytowany dziennikarz sportowy. Od 2009 roku współpracuje z różnymi portalami o tematyce gospodarczo-politycznej. Współtworzył portal dla mężczyzn Menstream.pl oraz pisał dla Oficyny Konserwatystów i Liberałów. Od 2021 roku związany z fpg24.pl. Prywatnie interesuje się sportem.

INNE Z TEJ KATEGORII

Ceny nadal rosną, chociaż wolniej niż rok temu. Sprawdź, co znajduje się w czołówce drożyzny

Dynamika jednocyfrowego wzrostu cen hamuje kolejny miesiąc z rzędu. W marcu codzienne zakupy w sklepach zdrożały o 2,1 proc. rdr. Tym razem na 17 analizowanych kategorii już tylko jedna zaliczyła dwucyfrową podwyżkę. Poza tym 7 grup towarów wykazało jednocyfrowy wzrost i aż 9 segmentów było na minusie.
3 MIN CZYTANIA

Dwa filary kompleksowej polityki mieszkaniowej [WYWIAD]

Skuteczna polityka mieszkaniowa powinna łączyć w sobie dwa bardzo ważne elementy: uczciwy i atrakcyjny kredyt hipoteczny oraz projekt budowy mieszkań na wynajem. W jaki sposób? Wyjaśniają to nasi eksperci – Krzysztof Czerkas i Krzysztof Oppenheim.
11 MIN CZYTANIA

Jak ożywić martwy parkiet nad Wisłą?

Giełda Papierów Wartościowych w Warszawie nie służy tak naprawdę ani inwestycjom indywidulanym, ani małym i średniej wielkości firmom. Tym pierwszym w założeniu miała dawać okazje do zysków, dla tych drugich zaś być miejscem pozyskiwania kapitału na rozwój. Tymczasem uciekają z niej zarówni mali, jak duzi.
4 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

Polskie firmy doceniają nowe technologie

Coraz więcej polskich przedsiębiorstw eksportowych korzysta lub ma zamiar korzystać z najnowocześniejszych technologii.
2 MIN CZYTANIA

Finanse czy zdrowie? Co martwi Polaków

Finanse i stan zdrowia to największe zmartwienia Polaków, choć optymizm odnośnie własnej sytuacji finansowej jest coraz większy.
2 MIN CZYTANIA

Będzie ZUS od wszystkich umów cywilnoprawnych?

Rząd prowadzi prace nad ozusowaniem wszystkich umów cywilnoprawnych oraz likwidacją tak zwanych zbiegów tytułów do ubezpieczeń społecznych.
2 MIN CZYTANIA