W wyniku decyzji RPP stopa referencyjna NBP wyniesie 6,75 proc. Po podwyżce wysokość stopy lombardowej to 7,25 proc., depozytowej – 6,25 proc., redyskontowej – 6,80 proc., a dyskontowej – 6,85 proc.
W komunikacie NBP wyjaśniono, że w II kwartale 2022 r. roczna dynamika PKB w największych gospodarkach obniżyła się, natomiast w wielu krajach inflacja rośnie.
„Głównym źródłem wzrostu dynamiki cen pozostają wysokie ceny surowców, do których przyczyniają się konsekwencje agresji zbrojnej Rosji na Ukrainę, oraz utrzymujące się – pomimo sygnałów ich stopniowego łagodzenia – zaburzenia w globalnych łańcuchach podaży. W części gospodarek do wzrostu cen przyczyniają się także czynniki popytowe i rosnące koszty pracy” – wskazano.
Jeśli chodzi o Polskę, NBP zauważył, że według wstępnych szacunków GUS nasze PKB w II kwartale 2022 r. wzrosło o 5,5 proc. rdr, podczas gdy w I kwartale było to 8,5 proc.
„Spowolnienie rocznej dynamiki aktywności gospodarczej wynikało przede wszystkim z istotnego zmniejszenia się wkładu zapasów do wzrostu PKB i – w znacznie mniejszym stopniu – z osłabienia dynamiki konsumpcji. Jednocześnie przyspieszyła dynamika inwestycji” – wyjaśniono.
RPP uzasadniła podniesienie stóp procentowych chęcią ograniczenia ryzyka kształtowania się inflacji powyżej celu inflacyjnego NBP. Z kolei dalsze jej decyzje uzależniono od kolejnych prognoz inflacyjnych, aktywności gospodarczej oraz wpływu wojny na Ukrainie na polską gospodarkę.