Jak dowiedział się portal InnPoland Związkowa Alternatywa zorganizuje strajk w ZUS, a ma się on odbyć kilka dni przed wyborami parlamentarnymi, które są zaplanowane na 15 października 2023 roku.
Informację tę potwierdził portalowi Piotr Szumlewicz, przewodniczący Związkowej Alternatywy, który dodał, że organizacja strajku jest konsultowana z prawnikami, aby na pewno wszystko było zgodne z prawem. Sam strajk to skutek braku porozumienia pomiędzy pracownikami ZUS a pracodawcą w sprawie podwyżek wynagrodzeń. Według związkowców przedstawiciele ZUS w ogóle nie podjęli z nimi rozmów, mimo że obliguje ich do tego ustawa. Jak wyjaśnił Piotr Szumlewicz postulat Związkowej Alternatywy jest jeden, czyli 1200 złotych wynagrodzeń zasadniczych z wyrównaniem od 1 lipca 2023.
Z naszej ekspertyzy wynika, że jeśli ZUS odmawia negocjacji z nami, to mamy pełne prawo w trybie natychmiastowym przystąpić do referendum strajkowego i jeśli ono się uda, to nasz strajk będzie w pełni legalny. W związku z tym ruszyliśmy z tym referendum dziś i ono potrwa trzy tygodnie – do 4 października 2023 roku
– powiedział Piotr Szumlewicz w rozmowie z InnPoland.
Portal InnPoland nieoficjalnie dowiedział się, że wielu pracowników ZUS popiera postulaty związkowców.
Według zapowiedzi przewodniczącego Związkowej Alternatywy omawiany strajk może odbyć się w dniu 11 lub 12 października.
Źródło: InnPoland