Podczas jutrzejszego posiedzenia rządu ma zostać podjęta decyzja w sprawie podniesienia stawek VAT – poinformowało radio RMF FM.

blokada środków na rachunku vat - grafika wpisu

Według Krzysztofa Berendy z RMF FM dawne, czyli wysokie stawki VAT, mają powrócić już w styczniu 2023 r. Decyzja rządu jest podyktowana zaleceniami Komisji Europejskiej, która twierdzi, że Polska obniżając tak mocno VAT narusza unijne przepisy o zdrowej konkurencji.

Jeśli informacje radia okażą się prawdziwe, to podatek na paliwa wzrośnie z dzisiejszych 8 proc. do 23 proc., a w przypadku prądu i ciepła będzie to wzrost z 5 proc. do 23 proc., zaś nawozów z zera do 8 proc. Wyjątkiem ma być żywność, dla której VAT pozostanie na poziomie 0 proc.

RMF FM ostrzega, że taka decyzja rządu będzie oznaczała wzrost cen. Tylko w przypadku paliw litr benzyny podrożeje nawet o 1,5 zł. W takiej sytuacji olej napędowy będzie kosztował niemal 10 zł za litr, a jeśli Unia Europejska zdecyduje się na embargo na ropę z Rosji, to scenariusz ten jest niemal pewny.

Jednocześnie rząd uspokaja, że wraz z przywróceniem dawnych stawek VAT wprowadzone zostaną inne mechanizmy mające na celu obniżenie cen. Mowa tutaj na przykład o cenie maksymalnej gazu dla domów i firm. Poza tym spółki mają zostać „poproszone” o pokrycie części podwyżek własnym zyskiem.

RMF FM

Poprzedni artykułBiznes czuje się coraz gorzej
Następny artykułCzarny Piątek – konsumpcyjny szał już nie tylko w Stanach Zjednoczonych