fbpx
poniedziałek, 29 kwietnia, 2024
Strona głównaFelietonA to niespodzianka, czyli na Zachodzie bez zmian

A to niespodzianka, czyli na Zachodzie bez zmian

Czarna księga barier na rynku wewnętrznym – dokument opracowywany przez Ministerstwo Rozwoju Pracy i Technologii – rzuciła światło na niewygodne fakty. A fakty te są takie, że w Unii Europejskiej nie ma równych zasad i tych samych warunków dla wszystkich firm, że Zachód broni swojego dobrobytu i różnymi sposobami ruguje podmioty z naszej części Europy. To wszystko dzieje się na naszych oczach i to dzieje się od lat.

W teorii Unia Europejska to rynek wewnętrzny, na którym przedsiębiorstwa z państw członkowskich muszą być traktowane tak samo, bez względu na to, w którym państwie UE działają. Piękna zasada ma się jednak nijak to rzeczywistości. Polskie firmy, które próbują z niej skorzystać w Niemczech czy Francji, szybko przekonują się, jak jest w praktyce. A zatem kontrole, atesty czy mnóstwo papierkowej roboty – po to, aby jak najbardziej utrudnić im działanie biznesu.

Dodatkowo potężna machina lobbingowa kręci się  także na poziomie unijnym pilnując, aby przyjmowane w Brukseli prawo premiowało stare kraje członkowskie i jednocześnie utrudniało funkcjonowanie firmom z naszego regionu. To, że tak jest, budzić powinno zdumienie i zdecydowany sprzeciw. W istocie bowiem do UE wchodziliśmy po to, aby korzystać z dostępu do wspólnego rynku. I rzeczywiście korzystamy, a raczej jesteśmy wykorzystywani jako tania siła robocza czy montownia. I wyjście z tej roli, o które walczymy od lat, nie będzie łatwe.

Mamy bowiem przeciw sobie zarówno protekcjonistyczne bogate kraje dawnej piętnastki, jak i skutecznie wykorzystywane przez nie unijne instytucje. Wciąż skupiamy się w Polsce na dotacjach czy innych funduszach unijnych, a zdecydowanie za mało mówimy o tym, co nie jest wcale mniej istotne. A może nawet jest ważniejsze, czyli o budowie silnych firm z polskim kapitałem, które śmiało mogą konkurować na zagranicznych rynkach. O to trzeba się starać i o tym trzeba mówić. Środki z Unii prędzej czy później się skończą, a znaczną część z nich trzeba będzie oddać. Źródła prawdziwego dobrobytu tkwią nie w darowiznach, ale w przedsiębiorczości. Jej budowaniu służyć miał wspólny rynek, a jak widać nie służy.

INNE Z TEJ KATEGORII

Znów nas okradną

Jeżeli za jakiś czas wszyscy pracujący na umowach cywilnoprawnych dostaną do ręki wynagrodzenia niższe o ponad 25 proc., to będą mogli podziękować w takim samym stopniu poprzedniej i obecnej władzy.
5 MIN CZYTANIA

Romantyczna walka o przyszłość

Przytłoczeni rzeczywistością, czyli ogromem problemów, które zamiast stopniowo rozwiązywać, niemiłosiernie nam się piętrzą, odpychamy od siebie pytania o przyszłość. Niefrasobliwie unikamy oceny czekających nas wyzwań, w sytuacji gdy tylko poprawna ocena pozwoli nam odkryć największe zagrożenie i się na nie przygotować. Tymczasem wszystko wskazuje na to, że idziemy na łatwiznę i pozwalamy oceniać tym, którzy mają w tym interes, ale niekoniecznie rację.
6 MIN CZYTANIA

Sztuczna inteligencja w działaniu

Ostatnio coraz częściej mówi się o sztucznej inteligencji i to przeważnie w tonie nader optymistycznym – że rozwiąże ona, jeśli nawet nie wszystkie, to w każdym razie większość problemów, z którymi się borykamy. Tylko niektórzy zaczynają się martwić, co wtedy stanie się z ludźmi, bo skoro sztuczna inteligencja wszystko zrobi, to czy przypadkiem ludzie nie staną się zbędni?
5 MIN CZYTANIA

INNE TEGO AUTORA

RAPORT: Banki centralne wobec podwyższonej inflacji

Patrząc na wskaźnik inflacji, można odnieść wrażenie, że jakaś maszyna przeniosła nas o kilka dekad do tyłu. Polski odczyt dynamiki cen jest najwyższy od 20 lat, inflacja konsumencka w Stanach Zjednoczonych osiągnęła poziom niewidziany tam od ponad trzech dekad. Podobnie jest w strefie euro. Niemcy mają inflację porównywalną z tą z początku lat 90. Dziennikarze pytają ekonomistów i polityków, kiedy ceny wyhamują i wszystko wróci do normy.
11 MIN CZYTANIA

DEBATA WIDEO: Skąd ta inflacja? Odpowiadają Kluza, Liberadzki, Sokal

Nie wiesz, skąd ta inflacja? Obejrzyj naszą debatę z udziałem wybitnych ekspertów. Wiele pytań i równie dużo trafnych odpowiedzi!

Prof. Dariusz Gątarek: „Przyczyn inflacji szukałbym poza Polską” [WYWIAD]

O bieżącej sytuacji gospodarczej w Polsce rozmawiamy z prof. Dariuszem Gątarkiem, światowej renomy ekonomistą zajmującym się tematyką zarządzania ryzykiem i wyceną pochodnych instrumentów finansowych. Byłym doradcą prezesa NBP Sławomira Skrzypka.
5 MIN CZYTANIA