Zdaniem polityków Konfederacji w wyniku uchwalenia tej ustawy będzie można bez sądu pozbawić własności także Polaków i prawdopodobnie w konsekwencji wolności. Ustawa nie zaszkodzi Rosji, a może zaszkodzić polskim obywatelom.
– Wszystko to jest bardzo ładnie opakowane, gdyby nie to, że ustawa ta zawiera rozwiązania prawne, które mogą być użyte przeciw Polakom – powiedział poseł Grzegorz Braun. – Administracyjny tryb nominowania i karania mocą decyzji ministra spraw wewnętrznych to jest coś, czego ja zaakceptować nie mogę.
– Opowiadamy się za tym, żeby sankcjonować Rosję za akt agresji na Ukrainę, ale ustawa zawiera rozwiązania, które są rażąco sprzeczne z zasadami państwa prawa. Administracyjne nakładanie kar bez badania tego w sposób sądowy to jedna z wielu usterek tego projektu. W takim kształcie nie możemy poprzeć tego projektu. Wstrzymamy się od głosu – zapowiedział poseł Dobromir Sośnierz.
Poseł Sośnierz odniósł się także do poprawki, która pojawiła się w trakcie prac na komisji sejmowej, zakazującej używania symboli propagujących inwazję Rosji na Ukrainę, czyli tzw. „zetki”, litery „Z”, którą oznakowane są rosyjskie pojazdy. Zdaniem Konfederacji, taki zapis, sankcjonujący używanie litery alfabetu, ośmiesza cały projekt.
– Ta ustawa miała sprawić, że do Polski nie będzie płynął węgiel z Rosji. Tylko że pod tym względem to się dzieje, bo mamy rozwiązania na poziomie Unii Europejskiej – zauważył poseł Robert Winnicki.
Jego zdaniem to co w efekcie ustawy zostanie rosyjskim oligarchom zamrożone, to będą drobniaki w porównaniu do dziesiątek miliardów euro i dolarów, którymi oni w przestrzeni Polski operowali. Zaznaczył, że w ustawie nie ma nic na temat wypowiedzenia przez Polskę uderzających w polską energetykę i całą gospodarkę unijnego pakietu klimatycznego, Europejskiego Zielonego Ładu, Fit for 55. Z drugiej strony utrzymany jest plan odchodzenia od węgla i zamykania polskich kopalń oraz plan importowania węgla z drugiego końca świata.
